Home Praca zdalna Wielkie dni Apple

Wielkie dni Apple

0
0
251

 

 

Kto w końcu wykończy iPhone’a""

Praktycznie od dwóch lat kiedy iPhone pojawił się na rynku co chwilę w mediach ukazują się tytuły, że pojawi się poważny konkurent dla tego telefonu. Miały nim być Samusng Omnia, Nokia 5800 Xpress Music, kolejne modele z Androidem G1 i HTC Magic a teraz Palm Pre.

Tymczasem fakty wyglądają tak, że podczas gdy większość producentów komórek (może poza Samsungiem) musi się zmagać ze spadkiem sprzedaży to Apple w pierwszym kwartale sprzedał 3,8 mln sztuk iPhone’a. Apple’owi zaś teraz zależy na wprowadzeniu tego modelu, bo właśnie w czerwcu dwa lata temu pierwsi nabywcy iPhone’ów z USA podpisywali dwuletnie kontrakty z AT&T na ich zakup i teraz będą je chcieli wymienić.

Jakich wad nie ma nowy iPhone?

Nowy model ma być odpowiedzią na wiele wad, które wytykano poprzednikowi. Ma żywotniejszą baterię, lepszy 3 –megapikselowy aparat cyfrowy o z autofocusem, a także funkcję rejestrowania filmów wideo. Dodatkowo można nim sterować za pomocą komend głosowych, ma wbudowany cyfrowy kompas, funkcję wytnij-kopiuj-wklej (nie tylko tekstu, ale i zdjęć między różnymi aplikacjami) i nową wersję systemu operacyjnego iPhone OS 3.0. Telefon ten, który w USA będzie dostępny od 19 czerwca będzie oferowany w wersjach o pojemności 16 oraz 32 GB, w cenie 199 oraz 299 dolarów. Do Polski i 80 innych krajów trafi kilka tygodni później.""

Steve Jobs wraca?

Dla samego Apple nie mniej ważne jest od premiery telefony jest jednak spodziewany powrót do firmy Steva’a Jobsa. Z zarządzania firma musiał wycofać się na początku. Powodem były kłopoty zdrowotne. Już od kilku lat widoczny był u niego stały spadek wagi. W pewnym momencie zaczęło to rodzić szereg spekulacji na temat stanu zdrowia szefa Apple’a, tym bardziej że w 2004 r. przeszedł on operację raka trzustki. Agencji Bloomberg zdarzyło się nawet kiedyś opublikować nekrolog Jobsa. Wszystko to wywoływało niepokój u inwestorów. On sam i zarząd firmy starali się długo uspokajać sytuację.

Jeszcze na początku tego roku, podczas MacWorld Expo w San Francisco Jobs wydał specjalne oświadczenie, by uciąć te plotki: „Powodem mojej utraty wagi jest nierównowaga hormonalna”. Zapewniał też, że  rozwiązanie tego problemu żywieniowego jest bardzo proste i już zaczął odpowiednią terapię. Na imprezie w San Francisco jednak się nie pojawił, a w połowie stycznia musiał ogłosić oficjalnie, że udaje się na zwolnienie lekarskie  z powodu problemów zdrowotnych, które w ostatnim tygodniu stały się poważniejsze. Za funkcjonowanie Apple odpowiedzialny był Tim Cook, pełniący funkcję dyrektora ds. operacyjnych a Jobs pojawiał się tylko okazjonalnie w siedzibie firmy . Po ogłoszeniu tej informacji razie akcje spółki na amerykańskiej giełdzie spadły szybko o 7 proc.

Jobs ma feeling do biznesu

Jednak wbrew obawom Apple pokazał inwestorom i rynkowym analitykom, że potrafi sobie nieźle radzić i bez Jobsa. Od momentu ogłoszenia decyzji o jego urlopie w styczniu kurs firmy wzrósł o blisko 70 proc., podczas gdy NASDAQ w tym czasie wzrósł tylko o 24 proc.  Jobs posiada jednak  bezcenną umiejętność, której nie mają najsprawniejsi menadżerowie – jak nikt inny w branży technologicznej potrafi wyczuć, w jakim kierunku należy rozwijać nowe produkty i jakie ich cechy najbardziej przypadną do gustu klientom

Apple zaprasza na darmową konferencję


Dodaj komentarz

Przeczytaj również

Jedno hasło do wszystkiego, czyli…do niczego  

Nie dla wszystkich są jasne elementarne zasady korzystania z bezpiecznych haseł. Z najnows…