Home Na czasie Marcus Miller po godzinach

Marcus Miller po godzinach

0
0
161

Jak wiadomo media a szczególności ich odmiana określana eufemicznym „foto” rządzi się specyficznymi prawami. Przede wszystkim nie łapią się na dziennikarskie tematy tylko raczej szybko rejestrują co się da lub co im pozwolą. Tak też było i w Palladium na Marcusie Millerze. Imprezę zorganizowała  – pierwszy raz w Palladium – Era Jazzu pod przewodem Dionizego Piątkowskiego. Ekipa HWMedia weszła na koncert i kupiła komunikat z estrady, że „rejestrujemy pierwsze 5 minut lub pierwszy utwór”.Potem było troche nerwów ale w końcu sie udało, mimo że osobisty dźwiękowiec artysty wyłączył nam jedną z ważniejszych kamer.

Zdrodek, Wózek oraz redaktor Helm zrobili więc kilkanaście minut rejestrując w zasadzie cały 1 numer. Trzeba tu oddać Marcusowi, iż faktycznie jest mistrzem basu.  W końcu jednak pogonieni przez czarnego dźwiękowca oraz szereg fizycznych, musieliśmy opuścić stanowiska. Mimo to, na tle innych rejestracji z tegoż występu, powstał ciepły i bardzo udany materiał. Zapraszam zmęczonych przedsiębiorców i ich pracowników do chwili relaksu… popatrzcie!

  • Marcus Miller to laureat Grammy po trzech latach od brawurowego koncertu Ery Jazzu w Sali Kongresowej ( 2007 ) wraz ze swoim nowym zespołem Marcus Miller + Federico Pena –  instrumenty klawiszowe, Sean Jones – trąbka, Alex Han  – saksofony oraz perkusista Louis Cato.


Dodaj komentarz

Przeczytaj również

Polacy chcą pracować elastycznie. Praca z biura? Tak, ale w zamian za  podwyżkę o minimum 20 proc.

Polscy pracownicy biurowi oczekują od pracodawców większej elastyczności względem lokaliza…