Home Biznes AI w HR: co 4 osoba w dziale kadr regularnie korzysta ze sztucznej inteligencji

AI w HR: co 4 osoba w dziale kadr regularnie korzysta ze sztucznej inteligencji

0
0
20

Sztuczna inteligencja wkracza do działów HR, ale nie jest to jeszcze rewolucja – raczej ostrożne eksperymentowanie. Według najnowszych danych SD Worx, już 23% specjalistów HR regularnie korzysta z AI w swojej pracy. To zauważalny wzrost w porównaniu z 18% rok wcześniej.

Ciekawe, że mimo rosnących budżetów na AI w Europie (wzrost z 33% do 38%), w Polsce zanotowano lekki spadek inwestycji – tylko 26,3% firm zainwestowało w narzędzia oparte o sztuczną inteligencję. Nie oznacza to jednak, że polski biznes ignoruje potencjał AI – wręcz przeciwnie, aż 44,3% organizacji aktywnie bada możliwości wykorzystania tej technologii.

Czego boi się HR?

Obawy związane z AI są zaskakująco podobne w całej Europie. Około 37% specjalistów HR obawia się, że technologia odbierze procesom kadrowym ich ludzki wymiar. Podobny odsetek przyznaje, że brakuje im kompetencji, by efektywnie wykorzystywać AI.

W Polsce strach przed utratą pracy jest nieco silniejszy – 39% badanych uważa, że AI może doprowadzić do likwidacji stanowisk, a 32% obawia się, że znaczna część ich obowiązków stanie się zbędna.

Te liczby pokazują interesujący paradoks – z jednej strony firmy inwestują w AI i widzą w niej przyszłość, z drugiej – pracownicy HR, którzy mają tę technologię wdrażać, sami obawiają się jej konsekwencji.

Gdzie AI faktycznie pomaga?

Kiedy przyjrzymy się konkretnym zastosowaniom AI w HR, widać wyraźnie, że technologia najlepiej sprawdza się w trzech obszarach:

  1. Nauka i rozwój (19%) – AI pomaga tworzyć spersonalizowane ścieżki szkoleniowe
  2. Rekrutacja (18%) – od skanowania CV po tworzenie ogłoszeń
  3. Zarządzanie efektywnością (18%) – analityka predykcyjna wspierająca ocenę pracowników

Codzienne zastosowania są równie praktyczne – tworzenie treści, automatyzacja powtarzalnych zadań i analiza danych to najczęstsze sposoby wykorzystania AI przez pracowników.

Regulacje, które zmieniają zasady gry

Od 2 lutego 2025 roku obowiązują już pierwsze przepisy unijnego rozporządzenia o AI. Dla działów HR oznacza to konkretne ograniczenia – zakaz wykorzystywania systemów scoringu społecznego czy rozpoznawania emocji w miejscu pracy.

Kary za naruszenia mogą sięgać 35 milionów euro, co sprawia, że firmy muszą dokładnie wiedzieć, jakie narzędzia AI stosują i czy są one zgodne z nowymi regulacjami. To dodatkowe obciążenie dla działów HR, które muszą nie tylko wdrażać nowe technologie, ale także pilnować ich zgodności z prawem.

Eksperymentowanie zamiast strategii

Tylko jedna na trzy organizacje (31%) dostrzega już konkretne efekty wdrożenia AI w procesach HR. Jak wyjaśnia Tom Saeys z SD Worx, wynika to głównie z braku jasno określonej strategii i ram, które pozwoliłyby w pełni wykorzystać potencjał AI.

To pokazuje, że większość firm wciąż znajduje się na etapie testowania różnych rozwiązań, bez spójnego podejścia do integracji AI w codziennej pracy. Przypomina to wczesne dni internetu w biznesie – wszyscy wiedzą, że to ważne, ale niewielu wie, jak to efektywnie wykorzystać.

Co dalej?

Daniel Idźkowski, Dyrektor Zarządzający SD Worx Poland, trafnie zauważa: „Zamiast bronić się przed zmianami, lepiej przygotowywać organizację i pracowników do wykorzystywania zdobyczy technologii.”

Kluczem wydaje się być edukacja – nie tylko techniczna, ale przede wszystkim budująca świadomość, jak AI może wspierać pracę, a nie ją zastępować. Firmy, które potraktują AI jako narzędzie wzmacniające ludzi, a nie ich zastępujące, prawdopodobnie osiągną największe korzyści.

Dla działów HR oznacza to podwójne wyzwanie – muszą nie tylko same nauczyć się efektywnie wykorzystywać AI, ale także przygotować całą organizację na nadchodzące zmiany. To odpowiedzialne zadanie, które wymaga zarówno technologicznej sprawności, jak i głębokiego zrozumienia ludzkiego wymiaru pracy.

Źródło: SD Worx

Dodaj komentarz

Przeczytaj również

Marka osobista jako nowa waluta profesjonalisty

Dane Freelancehunt mówią jasno – budżety na freelancing wzrosły w zeszłym roku o 51,5%. Im…