Home Na czasie Nowe kalendarium zmian VAT od 2013

Nowe kalendarium zmian VAT od 2013

0
0
79

„Podatnicy jednak nie odetchnęli z ulgą – istotne zmiany wejdą w życie od 1 stycznia 2013. Po pierwsze, zmiany dotyczące fakturowania, "tylnymi drzwiami" zostaną wprowadzone poprzez nowelizację Rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie zwrotu podatku niektórym podatnikom, wystawiania faktur […], który obecnie (stan na 1 grudnia 2012) nadal jest w fazie uzgodnień projektu. Minister finansów nie miał wyjścia – dyrektywa 2010/45/UE z dnia 13 lipca 2010 nakłada na państwa członkowskie obowiązek uchwalenia zmian nie później niż do końca 2012 r. i stosowanie ich od początku 2013 r. Po drugie, wejdzie w życie "Ustawa o redukcji niektórych obciążeń administracyjnych w gospodarce", która uatrakcyjni stosowanie kasowej metody rozliczania VAT oraz ułatwi stosowanie tzw. "ulgi za złe długi". Ustawa przeszła już pełną drogę legislacyjną i 30 listopada została podpisana przez prezydenta” – komentuje Marek Pyznarski, menedżer produktu Subiekt GT w firmie InsERT.

Zmiany w danych na fakturach

Nie można powiedzieć, aby były to zmiany o charakterze rewolucyjnym, raczej jest to zbiór mniejszych zmian, których liczba jest jednak na tyle spora, że może skomplikować życie przedsiębiorcom. Przede wszystkim do lamusa odchodzi data sprzedaży, a w jej miejsce zostaje wprowadzona data zakończenia dostawy lub wykonania usług, a dla faktur zaliczkowych – data otrzymania zapłaty. Zmianom ulegnie także zakres danych na korektach faktur i notach korygujących, pojawią się nowe – obowiązkowe klauzule dla metody kasowej, a także nowe zasady samofakturowania. Ponadto konieczne stanie się określanie rodzaju zastosowanej procedury marży, wykazywanie ceny jednostkowej netto lub brutto oraz kwot rabatu.

Faktury uproszczone

Nowy rodzaj dokumentu może zawierać mniej danych niż na tradycyjnych fakturach – zarówno w zakresie danych nabywcy (wystarczy jego numer identyfikacji podatkowej), jak i danych o sprzedawanym asortymencie. Faktury uproszczone będą miały jednak kilka ograniczeń: limit kwoty całkowitej wartości dokumentu do 450 zł lub 100 euro, zastosowanie do dokumentowania wyłącznie sprzedaży krajowej oraz obowiązek wykazywania pełnych danych na wystawianych do nich korektach. Mimo wszystko wydaje się, że ten rodzaj faktur znajdzie szerokie zastosowanie w punktach sprzedaży, gdzie jest wielu różnych i często zmieniających się nabywców – np. na stacjach benzynowych lub w hotelach.

Nowa wersja rozporządzenia wprowadza dodatkowo następujące zasady:

  • zniesienie obowiązku wykazywania numeru rejestracyjnego pojazdu przy zakupie paliwa,
  • możliwość wystawiania faktur przez podatników zwolnionych,
  • możliwość wystawiania jednej faktury zbiorczej za cały miesiąc, o ile jest ona wystawiana nie później niż ostatniego dnia miesiąca

Metoda kasowa

Stosowanie metody kasowej nie jest pomysłem nowym. Jest ona możliwa dla podmiotów mających status małego podatnika, czyli takich, których całkowity obrót w roku podatkowym nie przekroczył 1,2 mln euro. Z szacunków Ministerstwa Finansów wynika, że ponad 95% podatników mogłoby ją stosować, jednak stosuje poniżej 1%. Dlaczego tak mało?

Obecnie metoda ta, najprościej mówiąc, pozwala na odprowadzanie VAT-u należnego dopiero wtedy, gdy podatnik otrzymał zapłatę (lub część zapłaty) za sprzedaż, jednak nie później niż 90 dni od wystąpienia obowiązku podatkowego. Jednocześnie pozwalała na odliczenie VAT-u naliczonego po całkowitej zapłacie za zakupy. Nie była ona więc zbyt korzystna dla podatników. Stosowanie jej wiązało się także z dodatkowym wysiłkiem związanym z koniecznością monitorowania dat płatności zarówno otrzymywanych, jak i realizowanych.

Od stycznia 2013 r. znika obowiązek odprowadzania VAT-u należnego po 90 dniach mimo nieuzyskania zapłaty za sprzedane towary oraz pojawia się możliwość częściowego odliczania VAT-u naliczonego – w zapłaconej części.

  • Z przeprowadzonej przez firmę INSErt ankiety wynika, że spora część podatników jest zainteresowana tym sposobem rozliczania podatku.

Dłużnik do eliminacji

O tym, że zatory płatnicze są zmorą przedsiębiorców, nie trzeba nikogo przekonywać. Wg danych Ministerstwa Gospodarki, w październiku 2011 r. tylko 11,4% przedsiębiorców nie deklarowało kłopotów z otrzymaniem zapłaty, zaś przeciętne opóźnienie w zapłacie wynosiło ponad 36 dni. Problem ten został zauważony przez rząd, który postanowił zrobić coś w kierunku poprawy tej sytuacji. Obecne regulacje prawne pozwalają wprawdzie na odzyskanie VAT-u należnego od niezapłaconych faktur (tzw. ulga za złe długi), jednak są one niewygodne dla wierzycieli. Przede wszystkim – prawo do korekty uzyskuje się po co najmniej 180-dniowej zwłoce w zapłacie. Ponadto obowiązkiem wierzyciela jest zawiadomienie dłużnika zarówno o samym zamiarze skorzystania z tego prawa, jak i o fakcie dokonania korekty.

  • Ustawa z 16 listopada 2012 r. o redukcji niektórych obciążeń administracyjnych w gospodarce (wchodzi w życie 1 stycznia 2013 r.) wprowadza regulacje piętnujące niewywiązujących się ze zobowiązań podatników. Dotychczas obowiązujący półroczny okres „karencji”, został skrócony do 150 dni. Ponadto nie trzeba już zawiadamiać dłużnika, lecz złożyć wykazującą złe długi deklarację VAT-ZD  w swoim urzędzie skarbowym.
  • Z kolei dłużnik, który nie ureguluje długu w ciągu 150 dni, będzie musiał sam (bez względu na to, czy wierzyciel skorzystał z ulgi, czy nie) oddać VAT naliczony, który wcześniej odliczył z nieopłaconej transakcji. Aby zmobilizować dłużników do takiego zwrotu, w przypadku niedokonania go zostanie na nich nałożona sankcja w wysokości 30% niesłusznie odliczonego podatku. Dłużnik będzie musiał także skorygować swoje koszty uzyskania przychodu w ciągu 30 dni od upływu terminu płatności.

Nowa legislacja

To dopiero początek ofensywy rządowej przeciwko dłużnikom. Obecnie trwają prace nad nowelizacją ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych.

  • Ustawa ta (będąca nadal w fazie projektu), która ma zacząć obowiązywać od 16 marca 2013 r., wprowadzi maksymalny dopuszczalny termin odroczenia płatności na 60 dni (z nielicznymi wyjątkami), zaś w przypadku większości organów publicznych – na 30 dni.
  • Korzystniejsze dla wierzycieli mają być także zasady naliczania odsetek karnych. Dodatkowo ustawa wprowadzi nowy instrument, którego celem jest zwrot wierzycielowi kosztów poniesionych przy  dochodzeniu długu.
  • Wierzycielowi przysługiwać będzie – bez wezwania dłużnika – stała kwota rekompensaty w wysokości równoważnej 40 euro (wg średniego kursu NBP na ostatni  dzień  miesiąca poprzedzającego  miesiąc,  w  którym  świadczenie  pieniężne stało się wymagalne).

Projektowane przepisy mają nie obejmować konsumentów (osób fizycznych). Będą natomiast dotyczyć przedsiębiorców z państw członkowskich UE.  Czy jednak rzeczywiści wejdą w życie zależy od struktury i układów sił w parlamencie a także stosunku do proponowanej legislacji urzędu prezydenckiego.

 

 

Dodaj komentarz

Przeczytaj również

Polacy chcą pracować elastycznie. Praca z biura? Tak, ale w zamian za  podwyżkę o minimum 20 proc.

Polscy pracownicy biurowi oczekują od pracodawców większej elastyczności względem lokaliza…