Wirtualne serwery w realnej bankowości

Obszary IT w banku realizują ponad 200 zmian projektowych rocznie, na co składa się między innymi 20 projektów technologicznych i około 10 programów strategicznych. Tylko w 2007 r. uruchomionych było kilkaset projektów, a w katalogu usług świadczonych przez dział IT jest ich 240. Bank dysponuje dwoma centrami przetwarzania danych, centrum testowym i ośrodkami zapasowymi. Za przetwarzanie danych odpowiedzialne są trzy skonsolidowane platformy, a także wykonywany jest centralny backup.

Wirtualizacja centrum danych

Wirtualna infrastruktura, zbudowana z wykorzystaniem środowiska VMware, stała się jedną ze strategicznych platform w banku. Przed wirtualizacją centrów danych, działała w nich duża liczba pojedynczych serwerów i dyski lub macierze dyskowe przeznaczone do obsługi pojedynczych serwerów. Wykorzystywano średnio 15% mocy procesorów serwerowych i 45% przestrzeni dyskowej.

Bank zmagał się z wielopoziomowym zarządzaniem wydajnością systemów w ramach budowy planów disaster recovery oraz wysokimi kosztami utrzymania systemu. Obecnie w banku działają 54 serwery VMware ESX Server 3.5 (uruchomionych na fizycznych 4-procesorowych serwerach z 32-64 GB pamięci RAM). 370 funkcjonujących wirtualnych maszyn jest umieszczonych na macierzy dyskowej EMC DMX-4, dołączonej do sieci SAN poprzez przełączniki Brocade Silkworm 48000. Dane są backupowane na platformie EMC Avamar a następnie na bibliotekach taśmowych Sun StorageTek L8500.

30 procent taniej

Warto podkreślić, że zawartość dwóch kluczowych serwerów x86 została przeniesiona na maszyny wirtualne VMware x64. Zwirtualizowano 95% aplikacji włączając w to aplikacje sieciowe (np. IIS, Apache Tomact, Websphere, Lotus), bazodanowe (Microsoft SQL, Oracle, Informix), wsparcia (e.g. Sitecope) oraz usługi dla infrastruktury (np. Microsoft Sharepoint, Novell e-Directory). W wyniku wirtualizacji uzyskano współczynnik konsolidacji na poziomie 1:12 a koszty utrzymania infrastruktury IT zredukowano o 30%.

Następny ruch: wirtualny desktop

Bank Zachodni WBK rozważa wdrożenie systemu Site Recovery Manager do automatyzacji procedury przywracania systemu do pracy po awarii. Jednym z planowanych projektów jest także wdrożenie wirtualnych desktopów (VDI), dzięki którym w ciągu kilku minut będzie można stworzyć infrastrukturę IT dla każdego nowego oddziału banku.

Krzysztof Waszkiewicz, kierownik zespołu wsparcia serwerów WINTEL, inżynier odpowiedzialny za wirtualizację systemów x86 w Banku Zachodnim WBK, cały projekt określa mianem "wirtualizacji z finezją". Jak mówi –  „Nie jest sztuką zainstalować oprogramowanie do tworzenia maszyn wirtualnych i przenieść tam wszystkie fizyczne serwery. Rozwiązania wirtualizacji dają wiele możliwości i jeśli uruchomi się wyobraźnię, to mogą one stać się czymś więcej, niż tylko zwykłym narzędziem do konsolidacji. Nawet w takiej instytucji jak bank, gdzie wymagany jest duży poziom stabilności, udaje nam się wykorzystywać nowatorskie rozwiązania, a tym samym osiągać przewagę konkurencyjną”.

„Wirtualizacja dała bankowi BZ WBK wysoką skalowalność, efektywność i bardzo dużą dostępność zasobów IT wprost przekładającą się na szybkość reakcji na nowe potrzeby biznesowe. Nie bez znaczenia są też oszczędności finansowe wynikające ze zmniejszenia zapotrzebowania na energię elektryczną i chłodzenie”– podsumowuje Marek Świerad, Dyrektor Regionalny VMware.

Marek Świerad o wirtualizacji i SaaS