AnalizyNokia N900: supersmartfon niszowy w teście > redakcja Opublikowane 20 czerwca 20100 0 107 Podziel się Facebook Podziel się Twitter Podziel się Google+ Podziel się Reddit Podziel się Pinterest Podziel się Linkedin Podziel się Tumblr Od razu po rozpakowaniu oraz wyjęciu urządzenia z pudełka, poczułem ciężar telefonu. Jak na razie jest to jeden z cięższych smartfonów jakie powstały – waży 181 gramów , a przy tym ma taką baterię jak Nokia 5800 XpressMusic i jest wykonany głównie z plastiku. Dla porównania Nokia 5800 XM waży jedynie 104 gramy. Gołym okiem widoczny jest duży panoramiczny wyświetlacz dotykowy o przekątnej 3,5 cala.Klawiatura i wyświetlaczWyświetlacz reaguje na nasz dotyk bardzo dobrze oraz szybko, oczywiście działa tu przewijanie kinetyczne; w dzisiejszych czasach to już standard. Ciekawą funkcją w telefonie jest wykrywanie gestów. Dla przykładu zoom w przeglądarce internetowej polega na naciśnięciu na ekran i przesuwania palca w koło, zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Wyświetlacz wyświetla obraz w 16 mln kolorów; do tego dochodzi duża jak na telefony rozdzielczość: 800 x 480. Klawiatura wysuwana QWERTY jest wygodna, klawisze nie są wystające, lecz się ze sobą stykają. Są dość duże i w sumie wygodne. Przydatną rzeczą jest to, że na klawiaturze znajduje się przycisk Control, dzięki któremu możemy używać na klawiaturze skrótów takich jak Ctrl + V lub Ctrl + C.System Maemo Nokia N900 używa systemu Maemo 5. Jest to dystrybucja Linuksa, oparta na systemie Debian. Zanim opiszę jak ów system sprawuje się na Nokii N900, krótko opiszę sam system. Maemo oparte jest w większości na oprogramowaniu open source i zostało stworzone przez Maemo Devices (dział Nokii) we współpracy z wieloma projektami open source, takimi jak Linux, Debian czy GNOME. Większość elementów interfejsu użytkownika, Framework i biblioteki pochodzą z projektu GNOME.Przechodząc do opisu telefonu od razu informuję, że nie czytałem instrukcji obsługi, zanim go uruchomiłem. Do tego systemu po prostu trzeba się przyzwyczaić, ponieważ N900 działa tylko i wyłącznie w trybie poziomym – w pionie działa wyłącznie aplikacja telefonu oraz przeglądarka zdjęć, która automatycznie je obraca, ponieważ N900 posiada akcelerometr. Minusem jest to, że praktycznie telefonu nie da się używać jedną ręką. Teoretycznie jest to możliwe, ale po prostu bardzo niewygodne.Jeśli ktoś chciałby przejść do bardziej zaawansowanych ustawień telefonu, to się rozczaruje, ponieważ ustawienia są dość ascetyczne. Możemy sobie zmieniać dźwięk dzwonka, motywy, konfigurować ustawienia sieci WIFI, E-mail for Exchange, itd., ale już układu ikon w menu nie zmienimy. Na plus zasługuje możliwość pobierania z sieci widgetów na pulpit takich jak, Pogoda, Amazon, czy Facebook, dzięki któremu będziemy w stałym kontakcie ze znajomymi właśnie z tego serwisu społecznościowego. Surfowanie w Internecie i WiFiNa początek stwierdzam, że ten telefon lubi Internet… BARDZO. Od razu po uruchomieniu systemu zaczął wyszukiwać dostępne sieci WiFi. Później za każdym gdy uruchamiałem telefon, od razu po starcie systemu łączył się automatycznie z siecią domyślną wykorzystywaną przeze mnie. Przeglądarka internetowa Nokii bardzo dobrze wyświetla strony, nawet te z flashem np. serwis You Tube. Czemu? Bo Nokia N900 ma już zainstalowany Flash. W dodatku nie jest to Lite tylko taki normalny Flash Player w wersji 9.5. Ciekawostką jest fakt, że na systemie Maemo dostępna jest również znana z PC-tów przeglądarka Firefox. Obsługa normalnego Flasha oznacza niestety na większości przeglądanych stron jedno: reklamy, reklamy i jeszcze raz reklamy. Dla telefonu komórkowego są one zabójcze, nawet jeśli ekran ma rozdzielczość 800 x 480. Na szczęście przeglądarka domyślna obsługuje wtyczki i dostępny jest AdBlock Plus w wersji dla Nokii N900. Oczywiście możliwe jest otwieranie stron na poszczególnych kartach, ale dla jasności to nie jest laptop czy nawet netbook tylko smartfon i wtedy urządzenie ma prawo się zawiesić. Mnie zdarzyło to się parę razy. MultimediaW telefonie znajdziemy małe centrum multimedialne. Mamy tutaj możliwość odbioru stacji internetowych, dodania własnych, słuchania muzyki, przeglądania zdjęć, oglądania filmów. Ciekawą funkcją jest Transmiter FM. Odtwarzane pliki dźwiękowe muszą mieć formaty MP3, WMA, AAC lub WAV., natomiast pliki wideo WMV, RealVideo, MP4, AVI, oraz DivX, i XviD. Jakby tego wszystkiego było mało, mamy też możliwość doinstalowania własnym kodeków do urządzenia, dzięki czemu dostajemy możliwość oglądania filmów w formatach takich jak FLV, słuchania muzyki w coraz bardziej popularnym formacie OGG oraz FLAC. Co chwila dochodzą nowe kodeki z coraz to nowszymi formatami, takie jak przeglądanie zdjęć w RAW itp. Aparat i dożywotnia nawigacjaAparat foto w telefonach to dzisiaj standard. Nie inaczej jest z Nokią N900. Ma ona wbudowany aparat z 5 megapikselami, posiada obiektyw „Tessar” słynnej z firmy Carl Zeiss dwiema diodami LED. Aparat robi zdjęcia dobrej jakości, pod warunkiem, że robimy zdjęcia w dobrych warunkach oświetleniowych. Jest to jednak standard we wszystkich aparatach wbudowanych w telefon komórkowy, i na tle konkurencji Nokia wychodzi obronna ręką. Oprócz robienia dobrych zdjęć, N900 kręci także całkiem dobrej jakości filmy. W rozdzielczości WVGA (848 x 480) i z 25 klatkami na sekundę. Ta cecha jest godna wykorzystania. Wraz z telefonem dostajemy od Nokii dożywotnio Ovi Mapy w wersji 3.03. Co ciekawe, ta wersja nie ma jednak funkcji nawigacji samochodowej. Sama nawigacja nie sprawia problemów. PodsumowanieDo telefonu (ciężar i rozmiar), jak i do systemu (Maemo) trzeba się po prostu przyzwyczaić.Ten system wymaga jeszcze wiele pracy. Widzę w nim olbrzymi potencjał, ale na obecnym etapie rekomenduję go jedynie poszukiwaczom nowych wrażeń i zażartym fanom marki. Nokia N900 to jednak „duża rzecz”. Może okazać się za duża dla kogoś, kto chce wyłącznie telefonu do esemesowania i dzwonienia. Myślę zresztą, że ten telefon jest adresowany do osób, które chcą mieć przy sobie w kieszeni jak najwięcej możliwości do pracy, a sam producent mówi o swoim nowym produkcie: ’Internet tablet with phone functions’. Faktycznie, Internet rzeczywiście jest w tym wypadku na miejscu pierwszym. Trochę irytują drobne, "głupie" braki i niedoróbki. Dlaczego na przykład nie da się skopiować fragmentu maila (chociaż funkcja kopiuj i wklej działa np. w SMSach)? Czemu przyciski do regulacji głośności działają odwrotnie (naciskając górny… przyciszamy)? Gdzie jest opcja "zaznacz wszystko" w przeglądarce plików? Cena a dostępnośćNokię N900 można nabyć od 1700 zł. Biorąc pod uwagę wszystkie cechy tego telefonu, cena jest całkowicie adekwatna do otrzymanych funkcjonalności, lecz myślę że tu byłoby nie na miejscu napisać „tylko za 1700 zł”. iPhone 3G S: test subiektywny
Gartner prognozuje wzrost wydatków na cyberbezpieczeństwo w 2025 roku o 15 proc. – cyberataki są coraz groźniejsze