Home Po godzinach Poczuj atmosferę mundialu #1: Recenzja Creative Stage 360

Poczuj atmosferę mundialu #1: Recenzja Creative Stage 360

0
0
74
Design
Funkcje
jakość dźwięku
opłacalność
Podsumowanie
Jeśli szukasz soundbara nie tylko na zbliżający się Mundial, to Creative STAGE 360 stanowi atrakcyjną alternatywę – zdecydowanie warto, zwłaszcza jeśli na co dzień korzystasz jedynie z wbudowanych w TV głośników
93 %
Podsumowanie

Nawet jeśli nie jesteś fanem piłki nożnej, musisz przyznać, że ten mundial – z uwagi na nietypowy termin i miejsce rozgrywek – jest chyba najbardziej emocjonujący od lat. Dobry sprzęt niewątpliwie może pomóc poczuć atmosferę stadionu. Jednak oglądanie sportu w domu nie zawsze jest łatwe, choćby z powodu obecności innych domowników.

Nasze domy często są również miejscem pracy, dlatego ważne jest, aby dobrze przygotować się do tego wydarzenia – tak aby cieszyć się zarówno wizją jak i dźwiękiem, a jednocześnie nie utrudniać życia innym.

Niezależnie od tego, czy oglądasz na telewizorze, komputerze, tablecie czy telefonie, Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej to świetna okazja, aby zainwestować w sprzęt, który wrażenia  wzniesie na dużo wyższy poziom. Z naszą pomocą nie musisz wydawać fortuny, aby Twój dom stał się areną sportową. Wspólnie z firmą Creative przygotowaliśmy kilka propozycji dostosowanych do różnych scenariuszy kibicowania.

Jeśli chcesz wykorzystać przestrzeń swojego salonu świetnym sposobem na to jest oglądanie Mundialu z soundbarem. Urządzenie to znakomicie poprawia dźwięk zarówno wydarzeń sportowych jak i filmów. Jeśli zaś nie wszyscy są zagorzałymi kibicami rozwiązaniem mogą być dobrej klasy słuchawki. Na pierwszy ogień idzie soundbar Creative Stage 360, w kolejnych odcinkach przedstawimy słuchawki, które sprawdzą się nie tylko w trakcie Mundialu.

Creative Stage 360, Soundbar 2.1 z Dolby Atmos

Creative Stage 360 to najnowsza – solidna propozycja od singapurskiego producenta specjalizującego się w sprzęcie audio. Ten kompaktowy soundbar z subwooferem w zestawie oferuje naprawdę dużo mocy, z potężnym basem na czele. Łączna moc wyjściowa tego zestawu to aż 120 W (60 W RMS soundbar i 60 W RMS subwoofer), moc szczytowa deklarowana przez producenta wynosi 240 W, a pasmo przenoszenia to z kolei 50–20000 Hz.

Przemyślana konstrukcja

Zestaw składa się z soundbara o wymiarach 566 x 88 x 75 mm i przewodowego subwoofera o wymiarach 115 x 250 x 422 mm. Sama belka ma kompaktowy rozmiar i swobodnie zmieści się pod telewizorem o przekątnej 55″.  Przednią i górną część listy pokrywa siatka, za którą znajdują się przetworniki oraz umieszczony centralnie wyświetlacz.  Na górze znajdują się przyciski sterującej, zaś z przodu za siatką – wyświetlacz informujący o wybranej funkcji.

Jeśli chodzi o połączenia, do dyspozycji mamy port HDMI ARC, dwa wejścia HDMI 2.0 i optyczne złącze S / PDIF, oraz wyjście subwoofera i wejście zasilania. Producent wyposażył urządzenie w Bluetooth 5.0 do bezprzewodowej transmisji dźwięku: z telefonu, tabletu lub laptopa.

Subwoofer wykonany został z płyty MDF, co realnie przekłada się na lepszą jakość dźwięku. Otwór bass reflex znajduje się z przodu, zaś pokryty czarnym materiałem głośnik umieszczono z prawej strony. Subwoofer nie posiada elementów sterujących, a jedynie kabel sygnałowy, który należy podłączyć do jednostki centralnej. Zaokrąglony front sprawia, że konstrukcja subwoofera dobrze komponuje się z soundbarem.

Sterowanie

Do dyspozycji jest również zgrabny pilot, który umożliwia korekcję dźwięku i niezależne dostosowanie poziomu basów i tonów wysokich. Jest to zawsze mile widziana opcja, zwłaszcza jeśli nie chcesz, aby subwoofer denerwował sąsiadów.

Interesującą cechą jest możliwość włączenia profili dźwiękowych – dalekiego i bliskiego pola, które można przełączać za pomocą określonych przycisków na pilocie. Optymalizują one dźwięk w zależności od tego, jak daleko od soundbara się znajdujesz: w promieniu 1 m można skorzystać z profilu „Near”; w większej odległości „Far”.

Efekt jest dość subtelny, ale zapewnia dobre wrażenia. Siedząc w odległości 3 m od telewizora, tryb bliskiego pola sprawia, że dźwięk jest bardziej odległy i zwężony w porównaniu z trybem dalekiego pola, co czyni ten ostatni oczywistym wyborem. I odwrotnie, podczas korzystania z Stage 360 z mniejszej odległości scena dźwiękowa trybu dalekiego pola jest dość przytłaczająca.

Sterować soundbarem możemy w dwojaki sposób. Soundbar ma w górnej części cztery przyciski: zasilania (który obsługuje również parowanie Bluetooth), dwa do regulacji głośności i źródło dźwięku. Drugą opcją jest niewielki pilot, który przypomina rozwiązania znane z MiBoxa Xiaomi i telewizorów Samsunga. Pilot posiada dodatkowo dedykowane przyciski wyciszenia dla poszczególnych źródeł, przewijanie do przodu i do tyłu czy podświetlenie wyświetlacza. Poniżej umieszczono dodatkowe przyciski: Mode odpowiada za wybór jednego z czterech trybów dźwięku: Music, Movies, Night i Wide. Tryb nocny (Night) redukuje basy i podbija tony średnie, co umożliwia dobry odsłuch dialogów przy niskim poziomie głośności, z kolei tryb (Wide) ma za zadanie poszerzać scenę. Przyciski Near i Far służą zaś do regulacji odsłuchu w dalekim i bliskim polu, o czym pisałem już wcześniej.

Jedyny mankament do którego można mieć zastrzeżenia to podświetlenie funkcji wyświetlanych „za kratką”. W ciemnych pomieszczeniach może nieco przeszkadzać. Choć jest to oczywiście kwestia przyzwyczajenia.

Jakość dźwięku

Dzięki zastosowaniu dwóch indywidualnie dostrojonych przetworników typu racetrack (o mocy do 60W w RMS), oraz głośnika niskotonowego o dużym skoku membrany (o mocy, również 60W w RMS) Creative Stage 360 brzmi potężnie i dobrze uwypukla szczegóły dźwięków.

Ważną cechą Stage 360 jest Dolby Atmos, który działa tylko poprzez złącza HDMI i ARC. Włączenie Dolby Atmos znacznie poprawia jakość dźwięku, nawet podczas odtwarzania muzyki stereo.  Instrumenty są lepiej oddzielone i rozstawione, w porównaniu do normalnego trybu stereo. Subwoofer łączy się z wyjściem soundbara i nie brzmi zbyt sztucznie odbijającym się echem. Jednocześnie zapewnia dobrą dynamikę i jakość dźwięków o niskiej częstotliwości. Umożliwia uwypuklenie wszystkich efektów audio z pełną wyrazistością i głębią, zarówno w przypadku dialogów, jak i głośnej akcji. Zatem sprawdza się zarówno w trakcie oglądania filmów jak i wydarzeń sportowych co sprawdziliśmy w trakcie Mistrzostw Świata w Siatkówce Kobiet i wyczynów Roberta Lewandowskiego. W porównaniu do – z reguły marnych głośników wbudowanych w TV – można poczuć atmosferę boiska!

Ostrzegamy jednak: Stage 360 może być zbyt mocny dla małych pomieszczeń!

Czy warto kupić Creative Stage 360?

Creative Stage 360 to najpotężniejszy soundbar z serii Stage, a Dolby Atmos poprawia wrażenia dźwiękowe dla wszystkich rodzajów źródeł – filmów, gier, a nawet słuchania muzyki. Jeśli szukasz soundbara nie tylko na zbliżający się Mundial, to Creative STAGE 360 stanowi atrakcyjną alternatywę – zdecydowanie warto, zwłaszcza jeśli na co dzień korzystasz jedynie z wbudowanych w TV głośników. Tym bardziej, że cena jest przystępna w porównaniu do budżetowych zestawów kina domowego.

Dodaj komentarz

Przeczytaj również

Hisense UXKQ: rewolucja w świecie telewizorów Mini LED

Rynek elektroniki użytkowej przeżywa prawdziwy renesans, dostarczając konsumentom urządzen…