Home Biznes Rozwój biznesu w trudnych czasach. Pomoże zoptymalizowana strategia marketingowa

Rozwój biznesu w trudnych czasach. Pomoże zoptymalizowana strategia marketingowa

0
0
88

Niepewna sytuacja makroekonomiczna, wysoka inflacja, rosnące koszty prowadzenia firmy, to tylko niektóre z wyzwań, które rzuca przedsiębiorcom 2023 r. Czy to dobry czas na rozwój biznesu lub wdrożenie nowego produktu? I czy mogą w tym pomóc wydatki na marketing?

Redukcja kosztów działalności jest jednym z podstawowych sposobów na przetrwanie trudnego okresu w biznesie. W wielu wypadkach pierwszą ofiarą cięć jest budżet marketingowy. Specjaliści ostrzegają jednak, że to bardzo zły krok i może przynieść więcej szkody niż pożytku.
– Najgorszym, co można zrobić, to całkowicie zrezygnować z działań marketingowych. W ten sposób bardzo szybko można zostać zepchniętym na margines przez konkurencję. A powrót na poprzednią pozycję będzie bardzo trudny i zapewne o wiele bardziej kosztowny, niż mogłoby się wydawać – ostrzega Ewa Wysocka, założycielka i CEO Tribe47, agencji wyspecjalizowanej we wprowadzaniu na rynek i wspieraniu wzrostu firm z sektora e-commerce. – Należy raczej zoptymalizować koszty działań marketingowych, skupiając się na najbardziej efektywnych rozwiązaniach.

Dostosowywanie strategii marketingowej

Strategie marketingowe praktycznie nigdy nie są tworami skończonymi, nawet w wypadku największych, powszechnie znanych marek. W każdej da się znaleźć elementy, które da się poprawić. A optymalizacja kampanii, to zawsze inwestycja wpływająca na wzrost przychodów. Do aktualizacji strategii zmuszają też zmiany sytuacji ekonomicznej, otoczenia biznesowego, czy nastrojów konsumentów.
Ważne, aby inwestować w odpowiednie na danym etapie rozwiązania. W agresywnych kampaniach sprawdzi się na przykład marketing automation. Wdrożenie takich narzędzi nie wiąże się z dużym ryzykiem, a daje wyraźne efekty. Ale w trudniejszych czasach, kiedy należy skupić się na budowaniu ściślejszych relacji z klientami i poprawie poziomu ich zadowolenia z produktu/usługi, zwykła kampania retencyjna nie wystarczy.

Analiza danych. Ważna jakość, nie ilość

Kluczowe dla biznesu jest poznanie swoich klientów. Dlatego też niezwykle rośnie rola analizy danych behawioralnych – co, kiedy, jak i gdzie kupują. Ale zmiany w przepisach dotyczących prywatności, dostępność nowych narzędzi do zbierania informacji o zdarzeniach, a także rosnąca dojrzałość danych powodują, że ich jakość znacząco rośnie.
Chcąc optymalizować koszty, nie należy skupiać się na zbieraniu i analizowaniu masy powierzchownych danych. To kosztuje. Zamiast tego lepiej zbierać i używać do analizy zachowań klientów dane wyższej jakości. Dzięki temu drastycznie zmniejsza się nakład pracy, a więc i koszty. Dobra analityka, pozwalająca podejmować właściwsze decyzje na temat tego, co, komu i jak reklamować, może stać się w obecnej sytuacji prawdziwym game changerem.

Czy teraz jest dobry moment na start?

Rozpoczęcie biznesu lub wprowadzenie na rynek nowej marki zawsze wiąże się z ryzykiem, bez względu na sytuację. Jednak jeśli jest się do tego odpowiednio przygotowanym, a więc przede wszystkim nowy produkt/usługa charakteryzuje się dobry dopasowaniem do potrzeb rynku (Product/Market Fit), nie ma co zwlekać. W połączeniu ze zoptymalizowaną, odporną na kryzys strategią marketingową, można osiągnąć wzrost, nawet kiedy sytuacja na rynku nie jest najlepsza.
– Jak pokazują nasze i naszych klientów doświadczenia, połączenie kreatywności, analizy jakościowych danych i dobrze zaplanowanej kampanii marketingowej, to najlepszy przepis na sukces. I sprawdzi się również w 2023 r. – mówi Ewa Wysocka.

Dodaj komentarz

Przeczytaj również

Polacy chcą pracować elastycznie. Praca z biura? Tak, ale w zamian za  podwyżkę o minimum 20 proc.

Polscy pracownicy biurowi oczekują od pracodawców większej elastyczności względem lokaliza…