BezpieczeństwoTylko mobilna przeglądarka jest bezpieczna > redakcja Opublikowane 15 maja 20090 0 238 Podziel się Facebook Podziel się Twitter Podziel się Google+ Podziel się Reddit Podziel się Pinterest Podziel się Linkedin Podziel się Tumblr Przeglądarki niebezpieczneApple, Microsoft i Mozilla, będą musiały znowu przysiąść nad bezpieczeństwem swoich przeglądarek Najgorzej wypadła przeglądarka Safari, która poddała się w niespełna 2 minuty. Zaledwie tyle czasu potrzebował ubiegłoroczny zwycięzca, Charlie Miller na przejęcie kontroli nad MacBookiem, dzięki dziurzew Safari. Młody haker wygrał testowany komputer i 5 tysięcy dolarów. Konkurenci z Microsoftu i Mozilli przez chwilę poczuli satysfakcję – radość jednak nie trwała długo. Kolejny mody haker, podpisujący się jako Nils który szybko poradził sobie z Internet Explorerem 8 działającym na laptopie z Windows 7 i, tak jak poprzednik, zainkasował 5 tys. dol. i notebook VAIO P. Ciekawe jak skomentuje to charyzmatyczny CEO Microsoftu, Steve Ballmer, który niedawno zapewniał, że IE8, "chroni lepiej niż jakakolwiek inna przeglądarka". Haker o ksywie Nils zgasił też przedstawicieli Mozilli, włamując się po raz drugi do Safari, rozpracowując Firefoxa. Za swój „występ”, Nils zarobił łącznie 15 tysięcy dolarów. Internet Explorer jednak popularny i używany Do niedawna użytkownicy sieci alarmowali, aby Internet Explorer zamienić na Firefoxa, który w 90 proc. miał zapewnić bezpieczeństwo i rozwiązać problemy z nim związane. Apele nic nie dały – Internet Explorer nadal jest najbardziej popularną przeglądarką na rynku, a co za tym idzie największym polem do popisu dla hakerów. Duży rozgłos jaki towarzyszył sprawie bezpiecznego „płonącego lisa”, zachęcił hakerów do utarcia nosów zuchwałym. Hakerzy zaczęli atakować złośliwym oprogramowaniem nie tylko Internet Explorera, ale także inne platformy i przeglądarki, szczególnie wśród mało zaawansowanych użytkowników komputerów. Chrome trzyma się mocno… W konkursie hakerskim na placu boju nie poddała się Google Chrome, która wypada dobrze także w statystykach. Na początku maja tego roku, Google uaktualniło zabezpieczenia Chrome do wersji 1.0.154.64. Stąd wniosek, że najważniejsze wydaje się uaktualnianie oprogramowania na bieżąco. Gwarantuje to mniejsze prawdopodobieństwo powodzenia ataku hakera i włamania się na komputer użytkownika. …i aktualizuje się bez przerwy Badania pokazują, że jedynie 24% użytkowników Opery posiada jej najnowszą wersję, 53% dla Safari oraz 85% – Firefox. I znowu najlepszy wynik osiągnął Google Chrome, ~97%. Dlaczego? Wszystkie uaktualnienia w Google Chrome wykonywane są w trybie “cichym”, bez żadnej ingerencji użytkownika. Sprawdzanie nowej wersji odbywa się co 5 godzin – w pełni automatycznie. Instalacja uaktualnień nie wymaga ponownego resetowania przeglądarki. Proces instalacyjny jest także niezależny od użytkownika. Wszystko jest wykonywane za pośrednictwem aplikacji. Na dodatek, jest to funkcja, której nie można wyłączyć. Jeżeli chcemy poczuć się naprawdę bezpieczni, przekonajmy się do przeglądarek mobilnych. Jak do tej pory ich zabezpieczenia nie zostały złamane.Źródło: mashable/os newsNie daj się zmanipulować przeglądarce