Na czasieBlisko co drugi Polak mówi o wzroście swojej siły nabywczej, ale z oszczędzania nie zamierza zrezygnować > redakcja Opublikowane 24 maja 20250 0 0 Podziel się Facebook Podziel się Twitter Podziel się Google+ Podziel się Reddit Podziel się Pinterest Podziel się Linkedin Podziel się Tumblr Jak wynika z raportu UCE RESEARCH i Shopfully, 46,7% Polaków wierzy we wzrost rdr. swojej siły nabywczej, ale nadal zamierza oszczędzać. Wśród badanych Europejczyków tylko Austriacy częściej tak uważają – 46,9%. W Polsce ww. stanowisko zajmują głównie osoby zarabiające 5000-6999 zł netto miesięcznie. Natomiast 35,4% konsumentów w Polsce nie wierzy, że ich sytuacja się poprawi. W pozostałych krajach taka odpowiedź pojawia się częściej, a na I miejscu w zestawieniu są Francuzi – 71,1%. U nas ww. przekonanie mają przede wszystkim konsumenci z dochodami na poziomie 1000-2999 zł na rękę. Tylko 17,9% rodaków wierzy w zwiększenie swojej siły nabywczej i planuje podnieść wydatki. Pod tym względem jesteśmy na I pozycji w rankingu. Najbardziej optymistyczni są Polacy zarabiający ponad 9000 zł netto.Z międzynarodowego raportu, opartego na specjalnym badaniu opinii konsumenckich, autorstwa UCE RESEARCH i Shopfully, wiadomo, czy konsumenci wierzą, że w porównaniu z ubiegłym rokiem w 2025 r. ich siła nabywcza ulegnie poprawie. 46,7% ankietowanych przewiduje to, ale nadal zamierza oszczędzać. Według autorów raportu, oznacza to, że sytuacja finansowa sporej części społeczeństwa trochę się poprawiła, ale nawyk oszczędzania pozostał z czasów wysokiej inflacji.– Wyniki sondażu są zbieżne z tym, co ostatnio publikuje GUS. Ponadto różne inne badania rynkowe pokazują, że konsumenci nie bardzo wierzą w poprawę sytuacji ekonomicznej w kraju. Mimo że inflacja jest już mniejsza, Polacy nadal nie czują się do końca bezpiecznie. Głównym powodem jest to, że ceny w sklepach nie bardzo chcą spadać. Owszem ostatnio dynamika ich wzrostu lekko wyhamowała, ale to nie spowodowało, że na półkach jest taniej. W mojej ocenie, to jest główny powód tego, że postawy Polaków wciąż są zachowawcze – mówi Robert Biegaj, ekspert rynku retailowego, a także współautor raportu z Shopfully.Z kolei analitycy z UCE RESEARCH informują, że podobnie do nas myślą Austriacy – 46,9%. Dalej w zestawieniu znaleźli się Włosi – 39,9%, Rumuni – 37,3%, Bułgarzy – 36,3%, jak również Hiszpanie – 35,5%. Na kolejnych pozycjach są Niemcy – 33,5%, a także Węgrzy – 31,3%. Tabelę zamykają Francuzi – 25,2%. – Widać, że jesteśmy aż na II miejscu w rankingu, zaraz za Austriakami. Zatem trzeba przyznać, że nasz optymizm konsumencki jest naprawdę wysoki na tle Europy – dodaje Robert Biegaj.Wśród Polaków, którzy wierzą w poprawę swojej siły nabywczej, ale nadal oszczędzają, są głównie osoby w wieku 18-24 lat (wśród nich 60,4%), z miesięcznym dochodem netto w wysokości 5000-6999 zł (51,5%). To przeważnie mieszkańcy miast liczących od 200 tys. do 499 tys. ludności (50,9%). Z kolei biorąc pod uwagę status zawodowy (podział na 8 grup), mówią o tym przede wszystkim studenci i uczniowie (wśród nich 69%).– Moim zdaniem, młode osoby, zwłaszcza studiujące lub uczące się, mogą bardziej oszczędzać, bo z reguły mają ambitne plany na przyszłość. Chcą np. odłożyć pieniądze na mieszkanie, samochód bądź wakacje. Dochody na poziomie pomiędzy 5 a 7 tys. zł na rękę dają już taką przestrzeń, choć nie stwarzają zbytnio wielkiego komfortu – uważa współautor raportu.Jak wynika z badania, 35,4% Polaków nie wierzy, że ich sytuacja się poprawi. – W mojej ocenie, głównym powodem prezentowania takiej opinii jest bieżący stan finansów danej osoby. Do tego dochodzi obserwacja, że ceny w sklepach miały spadać, ale wciąż rosną. Tutaj można dodać, że w innych krajach jest jeszcze więcej sceptycznych konsumentów niż w Polsce. Powyższą odpowiedź udzieliło 71,1% Francuzów, 64,3% Węgrów, 62,7% Niemców, 56,9% Hiszpanów, 55,9% Włochów, 55,1% Rumunów, 53,1% Bułgarów i 41,8% Austriaków – informuje ekspert z Shopfully.Jeśli chodzi o Polaków, w poprawę swojej sytuacji finansowej nie wierzą przede wszystkim osoby w wieku 65-74 lat (wśród nich 56,2%), z miesięcznymi dochodami netto na poziomie 1000-2999 zł (49,4%), a także mieszkańcy miejscowości liczących od 5 tys. do 19 tys. ludności (39,5%). Mówią o tym głównie emeryci (57,1%). – Ten fragment raportu pokazuje, że w najgorszej sytuacji są seniorzy, w tym emeryci i osoby najmniej zarabiające. W dodatku dotyczy to mieszkańców małych miejscowości. Oznacza to, że cała ta grupa społeczna uzyskuje bardzo niskie świadczenia, a ich waloryzacja jest słaba – zauważa Robert Biegaj.Tylko 17,9% Polaków wierzy w zwiększenie swojej siły nabywczej w tym roku i planuje wydawać więcej pieniędzy. – W ostatnim roku sytuacja materialna prawie co piątego Polaka mogła się poprawić bądź pojawiły się sygnały, że stanie się to w najbliższym czasie. Na pewno na takie stanowisko miał też wpływ spadek inflacji. Patrząc na wyniki z innych krajów, jesteśmy pod tym względem na I miejscu w rankingu. Za nami są Austriacy – 11,4%. Dalej plasują się Bułgarzy – 10,6%, Hiszpanie – 7,6%, Rumuni – 7,5%, Węgrzy – 4,4%, Włosi – 4,3%, Niemcy – 3,9%, a także Francuzi – 3,6% – wylicza ekspert z Shopfully.Wierzą w poprawę swojej sytuacji finansowej i planują więcej wydawać przede wszystkim Polacy w wieku 18-24 lat (wśród nich 30,8%), z miesięcznymi dochodami netto powyżej 9000 zł (37,9%). Deklarują to głównie mieszkańcy miast liczących od 100 tys. do 199 tys. ludności (23,5%). Dotyczy to zwłaszcza osób, które są na urlopie macierzyńskim, tacierzyńskim lub wychowawczym (wśród nich 33,3%).– Młode osoby z reguły bardziej mogą sobie pozwolić na luzowanie wydatków, bo mają mniej zobowiązań finansowych, w tym kredytowych. Mogą nie mieć jeszcze rodziny na utrzymaniu. Szczególnie jeśli zarabiają powyżej średniej krajowej i zamieszkują duże miasta, to co do zasady posiadają większe możliwości zarobkowe niż ich rówieśnicy w małych miejscowościach. I to właśnie dobrze pokazuje nasz raport – podsumowuje Robert Biegaj z Shopfully.Related Posts Przeczytaj również!Wakacyjne plany Polaków w 2024 roku: Analiza trendów i nastrojów konsumenckichW Polsce trudno obcym portalomŚwiąteczne zakupy w pełni uważaj na internetowe oszustwa
Blisko co drugi Polak mówi o wzroście swojej siły nabywczej, ale z oszczędzania nie zamierza zrezygnować
Eldorado w IT przechodzi do historii – branża ma do spłacenia 317 mln zł, ale to nic w porównaniu do tego, ile sama musi odzyskać