Home Bezpieczeństwo Poufne – nie szyfrowane czyli mobilna beztroska

Poufne – nie szyfrowane czyli mobilna beztroska

0
0
131

Im więcej tym gorzej

Najbardziej powszechnym urządzeniem przenośnym jest notebook, którego używa blisko połowa badanych. Na kolejnych miejscach znalazły się smartfon oraz komputer kieszonkowy. Wiele osób posiada więcej niż jedno urządzenie przenośne, a z każdym takim nowym urządzeniem wzrastają szanse wycieku informacji. Jak oceniają eksperci, prawdopodobieństwo utraty danych przez 8,5% użytkowników posiadających trzy urządzenia przenośne jest trzy razy większe niż w przypadku 60,6% osób posiadających jedno urządzenie.

Poczta najsłabszym ogniwem

Tymczasem ogromna większość użytkowników, ponad 70 proc., przechowuje na swoich urządzeniach poufne informacje – własne lub pracodawcy. Są to głownie (prawie 80 proc.) dane dotyczące swoich przyjaciół i kolegów, przechowywane w książce adresowej. Niewiele mniej użytkowników (70, 8 proc.) przechowuje na swoim urządzeniu przenośnym korespondencję osobistą i/lub biznesową oraz dane dotyczące dostępu do kont pocztowych. Wyciek takich danych może prowadzić nie tylko do ujawnienia prywatnych informacji, ale również do szantażu, kradzieży tożsamości, szpiegostwa przemysłowego itd.

Internet nie taki straszny

Mniej niebezpieczne jest wykorzystywanie urządzeń przenośnych w celu korzystania z Internetu. W przypadku zgubienia lub kradzieży takich urządzeń, złodziej może uzyskać najwyżej dostęp do historii odwiedzanych stron internetowych. Jeśli jednak użytkownik dokonuje również zakupów przez Internet – co deklaruje 23,4% respondentów – taki przeciek może prowadzić do bezpośrednich strat finansowych, ponieważ przeglądarka często przechowuje informacje związane z kartą kredytową, loginy i hasła do. Wszystkie te informacje są niezwykle cenne i przydatne przestępcom.

Terminarz – cenne źródło informacji

Korzystanie z elektronicznych terminarzy, deklarowane przez jedną trzecią badanych, wskazuje, że użytkownik urządzenia jest prawdopodobnie pracownikiem korporacyjnym. Ma napięty grafik i wykorzystuje terminarz, aby rozplanować sobie czas. Terminarz zawiera najczęściej informacje poufne, a przynajmniej prywatne. Dlatego ich zgubienie czy kradzież urządzenia mogą przynieść szkody nie tylko użytkownikowi, ale również firmie.

Z dokumentami ostrożnie

Lekkim optymizmem napawa fakt, że dokumenty korporacyjne i poufne oraz własność intelektualną przechowuje w urządzeniu przenośnym odpowiednio 16,5% oraz 14,9% respondentów. Niespełna 1/8 wykorzystuje urządzenia przenośne do przechowywania prywatnych danych dotyczących klientów lub partnerów.

Groźna beztroska

Ponad połowa respondentów, którzy przechowują na swoich urządzeniach przenośnych cenne i tajne dane, w żaden sposób ich nie chroni. Tylko niespełna 30 proc. badanych stosuje szyfrowanie danych. Jeśli odniesiemy tę liczbę do użytkowników urządzeń przenośnych, którzy przechowują na dyskach poufne dokumenty korporacyjne, własność intelektualną lub dane dotyczące klientów czy partnerów, okaże się, że szyfrowanie stosuje 40,7% z nich. Świadczy to o słabej kulturze bezpieczeństwa informacji, która będzie narażała firmy na coraz większe straty.

I przed szkodą, i po szkodzie…

Pewnym usprawiedliwieniem beztroskiego podejścia do zabezpieczania danych w urządzeniach przenośnych może być fakt, że ponad 80 proc. badanych nigdy nie utraciło urządzenia przenośnego. Jednak również zdecydowana większość użytkowników, którzy padli ofiarą kradzieży – lub zgubienia – notebooka zawierającego poufne dane, przyznaje, że nadal nie stosuje szyfrowania. Tymczasem problem wycieku poufnych danych staje się coraz poważniejszym problemem przedsiębiorstw.



Dodaj komentarz

Przeczytaj również

Polacy chcą pracować elastycznie. Praca z biura? Tak, ale w zamian za  podwyżkę o minimum 20 proc.

Polscy pracownicy biurowi oczekują od pracodawców większej elastyczności względem lokaliza…