Sieć internetowa w nowoczesnej firmie

Obecnie trudno sobie wyobrazić funkcjonowanie jakiejkolwiek firmy bez stałego dostępu do Internetu. Wiele przedsiębiorstw dąży do optymalizacji dotychczasowych rozwiązań teleinformatycznych, dzięki czemu zdobywa przewagę konkurencyjną, zachowując  przy tym maksymalne bezpieczeństwo posiadanych informacji. Nie ma jednego przepisu na sieć idealną, warto jednak zadbać o wybór odpowiedniego narzędzia sieciowego dopasowanego do możliwości oraz zapotrzebowania firmy.

Najpierw określić potrzeby

Poziom infrastruktury sieciowej w firmie zależy m.in. od liczby stanowisk komputerowych, ilości budynków objętych „pajęczyną”, zasobów odbieranych i wysyłanych danych.

"Zakładając, że około 10 osób równocześnie pracuje za pośrednictwem internetu (np. na systemie CRM przez przeglądarkę) oraz regularnie korzysta z telefonii VoIP – żadne domowe łącze ze standardowym routerem tego nie wytrzyma. Musimy sobie zdać sprawę, że w firmie zawsze mamy do czynienia z wielokrotnie większymi transferami niż w domu. Powszechnie popełnianym błędem jest wykorzystanie urządzeń domowych w firmie. Tymczasem różnica w ich funkcjonowaniu może być kolosalna" – uważa Maciej Kaczmarek z firmy NETGEAR.

Warto zatem zastanowić się nad tym, jakie są nasze oczekiwania, możliwości oraz jakie będą one w dłuższej perspektywie czasowej. Technologie IT bardzo szybko się rozwijają, dlatego podczas tworzenia infrastruktury sieciowej w firmie lepiej jest przygotować się na ewentualną rozbudowę. Aby nie narażać przedsiębiorstwa na wysokie koszty w przyszłości warto dobrać takie rozwiązania, które są optymalne kosztowo i umożliwiają bezproblemową eskalację. 

Router, czyli serce sieci

Najważniejszym urządzeniem, które bezpośrednio łączy firmę z globalną wioską jest router. Odbiera on sygnał od dostawcy Internetu, a następnie przekazuje go dalej – bezpośrednio (do komputerów, drukarek, czy serwerów) lub pośrednio – za pomocą innych urządzeń. Ze względu na rodzaj źródła internetu rozróżniamy dostawców DSL (operatorzy kablowi), ADSL (operatorzy telefoniczni na linii TP) oraz 3G (operatorzy komórkowi). W pierwszej kolejności, więc należy dobrać urządzenie dedykowane właściwemu dostawcy.

„W mniejszych firmach coraz większą popularność zdobywają routery, które są hybrydami ADSL i 3G. Zapewniają one nieprzerwany dostęp do Internetu. Jeśli tradycyjny dostawca będzie miał awarię, to wówczas można alternatywnie skorzystać z operatora komórkowego. Do tego wystarczy karta pre-paid. W ten sposób nic nie zakłóci stałego dostępu do Internetu bez konieczności ponoszenia dodatkowych, stałych kosztów. Wiele spośród routerów dostępnych na rynku jest wyposażonych także w port USB, do którego w łatwy sposób można podłączyć drukarkę lub dysk przenośny” – mówi Maciej Kaczmarek specjalista z firmy NETGEAR.

Bezpieczeństwo przede wszystkim

W małych, domowych sieciach jedno urządzenie (router) ma wbudowane wszystkie podstawowe funkcje – modem, przełącznik, firewall chroniący przed atakami wirusów lub wtargnięciami na WiFi. W firmowej strukturze praktycznie za każdą z tych funkcji odpowiada inny sprzęt. Wynika to z większego ruchu, jaki generują firmowe aktywności. Ponadto, aby dodatkowo nie obciążać łączy, ruch wewnątrz sieci odbywa się za pośrednictwem urządzenia specjalnie do tego przystosowanego.

• Sygnał idący od routera zwykle przechodzi przez swoistego rodzaju „bezpiecznik”. Są to rozwiązania, które filtrują ruch w naszej sieci (m.in. zatrzymują spam, uniemożliwiają ataki hakerów, blokują niebezpieczne strony itd.). Ochrona takiej sieci przebiega na dwóch płaszczyznach – za pomocą specjalnego oprogramowania oraz rozwiązań sprzętowych. W jednym urządzeniu zwykle umieszczone są obydwie wymienione płaszczyzny.
• Kabel sieciowy z takiego urządzenia wędruje do przełącznika (switch). Od tego momentu zaczyna się rozdzielanie internetu na poszczególne sprzęty. Odbywa się to tradycyjną drogą kablową lub bezprzewodową. Do tej drugiej niezbędne są punkty dostępowe, rozmieszczone na terenie budynku lub poza nim, przesyłające sygnał poprzez fale radiowe do odbiorcy.

„Najlepsze zabezpieczenia sprzętowe i systemowe nie zastąpią odpowiedzialnego korzystania z dostępnych narzędzi. Istotnym elementem jest tworzenie polityki bezpieczeństwa w organizacji. Jeśli hasło do WiFi wpadnie w niepożądane ręce, haker nie tylko może włamać się do zasobów firmy, ale również podejmować ataki na podmioty trzecie z poziomu przejętej struktury” – tłumaczy Maciej Kaczmarek.

Co więcej?  

Jeśli już mamy dobry router, urządzenie zabezpieczające oraz odpowiednio rozprowadzoną sieć (przewodowo lub bezprzewodowo) warto pomyśleć o rozwiązaniach wykraczających poza standardowe rozwiązania sprzętowe. Do tego przyda się sieciowa pamięć masowa. Wbrew pozorom dyski sieciowe mogą okazać się bardzo przydatne nawet w małych firmach. Wszyscy pracownicy mają do niego dostęp, dzięki czemu ważne dokumenty są przechowywane w celach bezpieczeństwa w dwóch niezależnych miejscach.

„Firma posiadająca zaawansowane urządzenie typu storage może przechowywać na nim dane firmy oraz kilkudziesięciu oddziałów terenowych. Niemniej, jego zakres zastosowania jest znacznie szerszy. Z każdego miejsca z dostępem do Internetu mamy dostęp do zasobów firmy, możemy je modyfikować oraz udostępniać naszym współpracownikom i kontrahentom, w prosty sposób możemy zbudować backup najważniejszych zasobów firmy, tworzyć archiwizacje urządzeń mobilnych w chmurze w czasie rzeczywistym. Samo urządzenie może być też w trybie redundancji z innym sprzętem backupowym, podnosi to znacznie bezpieczeństwo danych – dodaje Maciej Kaczmarek z NETGEAR.

Do firmowej sieci warto podłączyć również odpowiednią kamerę internetową, umożliwiającą prowadzenie monitoringu klientów oraz pracowników przedsiębiorstwa. Taka funkcjonalność nie wiąże się z dużymi kosztami, a można korzystać z niej  nawet w trakcie podróży służbowej z telefonu komórkowego. Zarejestrowany obraz jest zapisywany na firmowym urządzeniu NAS, tym samym dostęp do nagrań jest jeszcze przez długi czas.