Home Analizy Gigantyczna strata z powodu piractwa w Polsce

Gigantyczna strata z powodu piractwa w Polsce

0
0
92

 

Ilość pirackiego oprogramowania zainstalowanego w komputerach osobistych w Polsce w roku 2008 spadła o 1% w porównaniu do roku 2007, kształtując się na poziomie 56%. Szkody poniesione przez producentów oprogramowania w Polsce wyniosły 648 mln dolarów, co oznacza 12% wzrost w stosunku do roku poprzedniego.

Metoda badawcza

Powyższe dane wynikają z tegorocznego raportu na temat skali piractwa komputerowego na świecie, publikowanego już po raz szósty przez Business Software Alliance, międzynarodową organizację zajmującą się promowaniem bezpiecznego i zgodnego z prawem korzystania z oprogramowania. Badanie objęło 110 państw i zostało przeprowadzone przez IDC, niezależną firmę badawczą rynku IT. Badanie przeprowadzano w oparciu o proporcję liczby zainstalowanych programów do liczby sprzedanych komputerów ze 110 krajów. Badano wszystkie typy oprogramowania, również open source oraz gry komputerowe.  

Polska znowu na końcu

Wśród 27 krajów Unii Europejskiej Polska uplasowała się na 4 pozycji od końca. Krajami o wyższej skali piractwa są jedynie Grecja 57%, Rumunia 66% oraz Bułgaria 68%. Pod względem szkód producentów oprogramowania Polska znalazła się na 6 miejscu. W Unii Europejskiej większe szkody producenci oprogramowania ponieśli w Hiszpanii, Włoszech, Niemczech, Wielkiej Brytanii i Francji.

„Raport pokazuje jak wiele jest jeszcze do zrobienia, aby dorównać do poziomu zachodniego, gdzie o wysokim poziomie rozwoju gospodarczego świadczy właśnie, między innymi, niski wskaźnik piractwa komputerowego” –   powiedział Jarosław Kierczuk, przewodniczący lokalnego Komitetu BSA w Polsce.

Piractwo komputerowe ma negatywny wpływ nie tylko na dochody przemysłu komputerowego. Z innego  badania IDC opublikowanego w styczniu 2008 roku wynika, że ograniczenie piractwa komputerowego w ciągu czterech kolejnych lat w Polsce przyczyniłoby się do wzmocnienia lokalnego sektora informatycznego, powstania blisko 2000 nowych, dobrze płatnych miejsc pracy, a także zasiliłoby polską gospodarkę kwotą prawie 2,68 mld złotych.

Przyczyny piractwa i przeciwdziałanie

Wśród nich wymieniono m.in. stale wzrastającą liczbę użytkowników komputerów oraz Internetu; korzystanie ze tzw. składaków jako antycypujących gotowość do korzystania z „tańszego” czyli nielegalnego software’u; niską silę nabywczą czyli nędzne dochody użytkowników komputerów; rozwój Internetu szerokopasmowego oraz niską skuteczność ochrony prawa. Z kolei do czynników chroniących przed piractwem zaliczono stale rozszerzająca się ofertę i popularność notebooków (komputerów  mobilnych), rozwój oferty oprogramowania OEM a także dynamiczny pochód usługi SaaS (software as a service).

Wnioski dla Polski

Aby skutecznie przeciwdziałać zjawisku piractwa Polska powinna stale rozwijać świadomość społeczną kształtującą zachowania i opinie obywatelskie piętnujące piractwo.  Polska  powinna dynamiczniej rozwijać działania wymiaru sprawiedliwości oraz zwalczanie i działania prewencyjne na poziomie policyjnym.

 „Polscy  przedsiębiorcy zaczynają tzw. oszczędności polegające na ograniczaniu zakupów legalnego oprogramowania, co pokazuje obserwowany przez Microsoft wzrost nielegalnych ofert sprzedaży na aukcjach internetowych –  powiedział Krzysztof Janiszewski z polskiego oddziału producenta oprogramowania z Redmond w USA.

Wg Microsoftu ponad 50% oferowanego oprogramowania na polskich aukcjach jest podróbkami zaś aż 95% produktów na nośnikach to właśnie kopie pirackie.   

Wnioski  w skali makro

Spośród 110 państw objętych badaniem, skala piractwa komputerowego zmniejszyła się w 57 krajach, pozostała na tym samym poziomie w 36 i wzrosła w 16. Jednakże, w związku z tym, że światowy rynek komputerów osobistych rozwijał się najszybciej w krajach o wysokiej skali piractwa, ogólnoświatowa skala piractwa wzrosła o 3 punkty procentowe wynosząc 41% w 2008 roku.

""

Gruzja to katastrofa – USA czyste

W 2008 roku najwyższy poziom piractwa na świecie odnotowano w Gruzji 95% (pierwszy raz kwotowana), Bangladeszu, Armenii oraz Zimbabwe 92%. Krajami o najniższej skali piractwa były Stany Zjednoczone 20%, Japonia i Luksemburg 21% oraz Nowa Zelandia 22%;

Rosja zmierza ku praworządności w oprogramowaniu

W regionie Europy Centralnej i Wschodniej (CEE) krajami o najwyższej skali piractwa okazały się Gruzja 95%, Armenia 92% oraz Azerbejdżan i Mołdawia 90%. Najniższy poziom piractwa w tym regionie wykazano w Republice Czeskiej 38%, na Węgrzech 42% i na Słowacji 43%. Największy postęp odnotowano w Rosji, gdzie w ciągu jednego roku piractwo spadło o 5 punktów procentowych i osiągnęło poziom 68%. W ciągu sześciu lat był to spadek aż o 19%. Kraje rozwijające się odpowiadają globalnie za 45% udział w produkcji sprzętu komputerowego.  W wypadku oprogramowania komputerowego wartość ta spada do mniej niż 20%. Gdyby udział w rynku oprogramowania był taki sam jak produkcji samych komputerów, to rynek oprogramowania wzrastałby o 40 miliardów dolarów na rok. Równocześnie, obniżenie skali globalnego poziomu piractwa o jeden punkt procentowy dałoby 20 miliardowy zastrzyk inwestycji dla sektora IT.

Internet wzmaga piractwo

Rosnący dostęp do Internetu zwiększy dystrybucję nielegalnego oprogramowania. W ciągu następnych 5 lat 460 milionów ludzi w rozwijających się państwach uzyska dostęp do Internetu. Wśród nich dużą grupę stanowić będą konsumenci i małe firmy, wśród których skala piractwa jest zazwyczaj wyższa niż w przypadku dużych firm czy organizacji rządowych.

BSA zaleca

– zwiększenie edukacji i świadomości w zakresie prawa własności intelektualnej i ryzyka związanego z używaniem nielegalnego oprogramowania;

– zaangażowanie rządu w stworzenie ogólnokrajowych jednostek do walki z piractwem, współpracę transgraniczną, a także szkolenia dla funkcjonariuszy organów ścigania oraz przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości; 

– wdrożenie powszechnych reguł zarządzania oprogramowaniem i wymogu używania tylko legalnego oprogramowania przez sektor publiczny.

 

Badanie zostało przeprowadzone w 110 państwach przez IDC, wiodącą, niezależną firmę badawczą rynku IT. Obejmuje wszelkie oprogramowanie instalowane w komputerach osobistych, w tym laptopy i inne urządzenia przenośne.

Badanie nie obejmuje natomiast serwerów ani systemów typu mainframe. IDC w opracowaniu wyników globalnych wzięło pod uwagę dane statystyczne dotyczące dostaw oprogramowania i sprzętu komputerowego oraz skorzystało z pomocy swoich analityków w ponad 60 krajach.

Polska: informatyczny upadek


Dodaj komentarz

Przeczytaj również

Wiosenna promocja ZTE – smartfony od 249 zł

Szukasz niedrogiego smartfona na komunię? Padł ci telefon i szukasz nowego, by być w konta…