Home Na czasie Prawa autorskie i Internet oczami Chomikuj.pl

Prawa autorskie i Internet oczami Chomikuj.pl

0
0
202

chomikuj.pl to legalnie działający serwis internetowy. W czasach, gdy rozwiązania pozwalające Internautom na publikowanie swoich treści tekstowych (blogi, serwisy społecznościowe) osiągnęły już pełną dojrzałość, usługi umożliwiające wygodną publikację treści multimedialnych stanowią naturalny kierunek rozwoju Internetu.

Na zachodzie ten rozwój cały czas trwa – dużo osiągnęły już serwisy umożliwiające dzielenie się treściami video (jak słynny youtube.com), cały czas też powstają kolejne. Czy chcemy pozwolić, by ten rozwój dokonywał się tylko poza granicami Polski? Chomikuj.pl to narzędzie – podobnie, jak każde inne, może być wykorzystywane dobrze i zgodnie z przeznaczeniem, może też być nadużywane. Ze względu jednak na możliwe nadużycia nie można potępiać samego narzędzia. Rozwój transportu – szybkich samochodów i autostrad – dał ludzkości niezwykłą możliwość rozwoju społecznego i gospodarczego. Dał jednak też wielu kierowcom okazję do brawurowej jazdy, powodowania wypadków które prowadzą do strat materialnych a nawet śmierci niewinnych osób. Czy jest to powód, by powstrzymywać rozwój sieci dróg?

Podobnie Internet – bo przecież Chomikuj.pl to tylko jedna z dostępnych metod publikowania treści w Internecie – jest taką autostradą służącą wymianie informacji zawartych w różnego rodzaju plikach, także multimedialnych. Potępianie Chomikuj.pl, ponieważ może służyć piractwu to jak potępianie dostawców Internetu, którzy oferują tanie łącza internetowe o prędkości 20Mb/s. Idąc takim tokiem rozumowania łatwo przecież „dowodzić”, że tak duże transfery mogą służyć jedynie wymianie filmów przez sieci P2P lub inne tego rodzaju technologie. Takie twierdzenie byłoby jednak absurdalne – wszyscy zdajemy sobie sprawę, iż rozwój szybkich łącz jest konieczny dla rozwoju Internetu.

Chomikuj.pl służy przechowywaniu i legalnemu dzieleniu się plikami. Istnieje mnóstwo rodzajów plików, które każdy z nas może legalnie opublikować na Chomikuj.pl np. po to, by pochwalić się swoimi osiągnięciami, podzielić zainteresowaniami lub po prostu pokazać się w Internecie. Wystarczy przeprowadzić prosty test – zajrzeć do poszczególnych folderów na swoim prywatnym komputerze i zobaczyć ile jest tam zdjęć, amatorskich filmów, prac graficznych, raportów i prezentacji z pracy lub uczelni i wielu innych plików, które stworzyliśmy, z których często jesteśmy dumni i którymi chętnie podzielimy się z innymi. Do tego nie należy zapominać o tzw. dozwolonym użytku. Prawo w całej Europie rozsądnie zakłada, iż jeśli np. kupię płytę z muzyką lub film, mogę podzielić się nimi z najbliższą rodziną lub przyjacielem. Dziś naturalnym kanałem takiego dzielenia jest właśnie Internet – raczej nie e-mail, który źle znosi duże załączniki, a właśnie prywatny, zahasłowany folder w dysku internetowym. Nie do pominięcia jest też rosnąca pula różnego rodzaju utworów (głównie programów i muzyki) rozpowszechnianych na zasadach otwartych licencji – takich, które każdy może dowolnie wykorzystywać i dzielić z innymi.

Chomikuj.pl jest narzędziem o bardzo wielu możliwych zastosowaniach. Administracja portalu, podobnie, jak dostawcy innych narzędzi, nie ma prawa ani możliwości cenzurowania tego, w jaki sposób korzystają z niego użytkownicy. Z jednej strony, jest to po prostu fizycznie niemożliwe – codziennie użytkownicy Chomikuj.pl dodają ponad pół miliona nowych plików, nie sposób wyobrazić sobie ich prewencyjną kontrolę. Z drugiej zaś strony, administracja Chomikuj.pl nie ma uprawnień ani kompetencji, by decydować za użytkowników, co jest legalne (na jakiej podstawie mielibyśmy decydować, jaki utwór zawiera dany plik i czy dany użytkownik ma prawo jego publikacji?)

Sytuację podmiotów prowadzących nowoczesne serwisy internetowe, w których to użytkownicy tworzą zawartość rozumie europejski i polski ustawodawca – wyraźnie stanowiąc, iż dostawcy tego rodzaju usług nie odpowiadają za treści zamieszczane przez użytkowników ani nie mają obowiązku ich sprawdzania (art. 14 i 15 Dyrektywy 2000/31/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 8 czerwca 2000 r. w sprawie niektórych aspektów prawnych usług społeczeństwa informacyjnego, w szczególności handlu elektronicznego w ramach rynku wewnętrznego oraz art. 14 i 15 Ustawy z 18 lipca 2002 o świadczeniu usług drogą elektroniczną).

Taka konstrukcja prawna stanowi z resztą ochronę nie tylko dla właścicieli serwisów w rodzaju Chomikuj.pl, ale także dla właścicieli praw autorskich. To, że to nie administracja Chomikuj.pl jest obciążona koniecznością decydowania o legalności poszczególnych plików, oznacza też, że jeśli zgłosi się ktoś z wiarygodny twierdzeniem, że dany plik nie powinien być rozpowszechniany na Chomikuj.pl, administracja nie ma prawa żeby z tym twierdzeniem dyskutować – po prostu automatycznie uniemożliwia dostęp do pliku.

W Chomikuj.pl naprawdę nie lubimy piractwa. Pomijając fakt, iż uważamy, iż pozbawianie artystów i innych twórców słusznie należnego im wynagrodzenia jest zwyczajnie nieuczciwe, wszelkie nadużycia do jakich mogłoby być wykorzystane Chomikuj.pl po prostu szkodzą naszemu biznesowi. Nadużycia takie psują nam wizerunek i przysparzają niepotrzebnych kosztów (chociażby w płacach pracowników, którzy zajmują się wyłącznie obsługą zgłoszeń dotyczących naruszeń praw autorskich oraz prawników).

Dlatego podejmujemy aktywne działania zmierzające do zwiększenia poziomu ochrony praw wydawców i autorów. Przede wszystkim ściśle współpracujemy z nimi w zakresie bieżącego blokowania wszelkich zgłaszanych nam bezprawnie publikowanych plików. Pracujemy też cały czas nad rozwiązaniami, które jeszcze ułatwią wydawcom odnajdywanie, identyfikowanie i zgłaszanie plików zawierających ich utwory. Z drugiej strony, staramy się edukować użytkowników portalu. Z naszych doświadczeń wynika, że większość przypadków nieautoryzowanej dystrybucji plików wynika z niewiedzy. Internauci często np. wyobrażają sobie, że jeśli kupili daną płytę w sklepie, to mają pełne prawo opublikować ją w Internecie. Stąd w Chomikuj.pl nie ograniczamy się do odpowiednich informacji w regulaminie, ale w wielu miejscach portalu staramy się prostym językiem przypominać użytkownikom, na czym polega poszanowanie praw artystów i innych twórców.

Problem piractwa internetowego w ogóle, w tym piractwa w kontekście Chomikuj.pl jest bardziej skomplikowany, niż jest to często przedstawiane w mediach. Jego przyczyny są różnorodne, a skuteczne metody walki z nim wyglądają w mediach mniej efektownie, niż np. huczne zamykanie lub pozywanie tego lub innego serwisu internetowego.

Z piractwem w Internecie można walczyć podobnie, jak z piractwem drogowym.

  • Po pierwsze: edukując społeczeństwo – sprawiając, by Internauci rozumieli, dlaczego nieautoryzowana dystrybucja plików jest zła, tak samo, jak wiedzą, dlaczego złe jest prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. 
  • Po drugie: oferując legalne alternatywy – szeroka i przystępna cenowo oferta legalnych treści autorskich w Internecie byłaby świetną alternatywą dla piractwa, podobnie, jak szybka autostrada sprawia, iż kierowcy nie muszą łamać przepisów, by w rozsądnym czasie dotrzeć z miasta A do miasta B.
  • Po trzecie: szukając nowych rozwiązań technicznych, które będą umożliwiały automatyczne rozpoznawanie treści autorskich w różnego rodzaju plikach (tak, jak tworzymy coraz nowocześniejsze fotoradary, by za każdym zakrętem nie musiał stać policjant).

Podsumowując: podobnie, jak zamykanie dróg nie jest sposobem na walkę z piractwem drogowym, tak samo zwalczanie narzędzi społeczeństwa informacyjnego – takich, jak Chomikuj.pl – nie jest metodą na walkę z piractwem internetowym. W polskim Internecie wszyscy – Internauci, wydawcy, właściciele serwisów – mamy ten sam cel: chcemy, by polski Internet, a z nim społeczeństwo i gospodarka rozwijały się coraz szybciej, by wszystkim było lepiej. Szukajmy takich rozwiązań, byśmy ten wspólny cel osiągnęli razem, bez krzywdzenia kogokolwiek.


Dodaj komentarz

Przeczytaj również

Podróże bez obaw: Innowacyjne zabezpieczenia dla telefonów w przypadku ich utraty

W dobie cyfrowej telefon komórkowy jest nie tylko naszym komunikatorem, ale także skarbnic…