Home Bezpieczeństwo Wirusa tanio sprzedam

Wirusa tanio sprzedam

0
0
54

Cyberprzestępcy działają w sposób coraz bardziej zorganizowany i profesjonalny. Można również dostrzec pewne elementy komercjalizacji ich działalności. Jak podaje BBC za najtańszego wirusa którym będziemy mogli do woli rozporządzać zapłacimy około 17 funtów. Bardziej profesjonalne programy pozwalające na przykład na przejęcie kontroli nad komputerem i stworzenie sieci komputerów-zombie są droższe i mogą kosztować nawet 500 funtów. Coraz częściej również cyberprzestępcy oferują gwarancję na swoje produkty, a także wsparcie techniczne – mówi Zbigniew Engiel, z Mediarecovery.

Promocja na kradzione numery kart kredytowych

To nie jedyne podobieństwo do zasad funkcjonowania gospodarki rynkowej. Złodzieje numerów kart kredytowych i danych osobowych stosują sprzedaż pakietową  uzależniają cenę jednostkową od ilości kupowanych informacji. Oferta cenowa 1000 numerów kart kredytowych będzie inna niż przy zakupie 10 000. Towar dzieli się również na kategorie zgodnie z miejscem pochodzenia. W niektórych ofertach można sobie również wybrać klientów jakiego banku chciałoby się oszukać.

1000 polskich komputerów za 18$

Dla części cyberprzestępców ważne jest również miejsce zamieszkania ofiary. Jeden z ich serwisów oferuje różne stawki za zainfekowanie komputera. I tak najcenniejsi okazują się Australijczycy i Amerykanie. Za zarażenie 1000 komputerów cyberprzestępca zapłaci nam 100 dolarów. W Europie najbardziej w cenie są komputery brytyjskie i włoskie po 60 dolarów za każde 1000 infekcji. Polska niestety, a może na szczęście przedostatnia w rankingu – 18 dolarów za 1000 infekcji. Najmniej płaci się za komputery w Azji.

Skala zjawiska

Według szacunków FBI tylko amerykańskie firmy i mieszkańcy USA ponieśli do tej pory straty wysokości 400 miliardów dolarów na skutek cyberprzestępstw. Amerykańska Federalna Komisja Handlu (FTC) informuje o 800 000 zgłoszonych przypadków oszustw i wyłudzeń w 2007 roku, z czego ponad 220 000 dokonano z wykorzystaniem komputera. Daje się zauważyć tendencję rosnącą w tym zakresie. Nie ma podstaw by sądzić, że inaczej jest w Europie jednak na dzień dzisiejszy brak jest dostępnych, tak dokładanych danych jak te pochodzące ze Stanów Zjednoczonych. 

Mediarecovery  to firma zajmująca się informatyką śledczą w Polsce. Firma dysponuje największym w tej części Europy specjalistycznym laboratorium informatyki śledczej, w którym prowadzone są analizy w zakresie poszukiwania dowodów elektronicznych. Dodatkowo laboratorium świadczy również usługi odzyskiwania i utylizacji danych.

W 2008 roku Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wydała dla Mediarecovery Świadectwo Bezpieczeństwa Przemysłowego Drugiego Stopnia, potwierdzające zdolność do bezpiecznego przetwarzania informacji niejawnych opatrzonych klauzulą tajne i poufne.

Mediarecovery specjalizuje się w budowie systemów i platform reakcji na incydenty oraz bezpieczeństwa informacji wykorzystywane przez zespoły CERT (ang. Computer Emergency Response Team) i CSIRT (ang. Computer Security Incident Response Team) w przedsiębiorstwach i instytucjach.

Informatyka śledcza wykorzystywana jest najczęściej w przypadkach „wycieku” informacji, defraudacji, nadużyć, nie etycznych zachowań pracowników. Z usług Mediarecovery korzystają przede wszystkim instytucje sektora bankowego, ubezpieczeniowego, telekomunikacyjnego, energetycznego, farmaceutycznego oraz administracja publiczna.



Dodaj komentarz

Przeczytaj również

10 najtańszych samochodów na abonament

Masz 10 tys. zł na wkład własny i zastanawiasz się jakie auto możesz wynająć, aby miesięcz…