Home Bezpieczeństwo I Ty zapłacisz okup…

I Ty zapłacisz okup…

0
0
93

Nowe badania F-Secure wskazują, że rośnie liczba złośliwych programów, których celem jest wyłudzenie pieniędzy z kieszeni użytkowników telefonów i komputerów. Według nowego raportu o zagrożeniach złośliwe oprogramowanie, takie jak trojany wysyłające wiadomości SMS pod numery typu premium oraz programy wymuszające okup, wciąż się rozprzestrzenia i ciągle są ważnym elementem w krajobrazie zagrożeń online.

259 spośród 574 znanych odmian trojana SmsSend zidentyfikowano w drugiej połowie 2014 r., co oznacza, że jest to najszybciej rosnąca rodzina złośliwego oprogramowania mobilnego. SmsSend przynosi przestępcom zyski poprzez infekowanie urządzeń z systemem Android i wysyłanie SMS-ów na numery typu premium (o podwyższonej opłacie). Użytkownicy mobilni są też nękani przez oprogramowanie wymuszające okup, a rodziny Koler i Slocker zostały zidentyfikowane jako jedno z najczęstszych zagrożeń dla urządzeń z Androidem.

Oprogramowanie wymuszające okup używa szyfrowania albo innych zaawansowanych mechanizmów, aby zablokować dostęp do urządzenia — powiedział Mikko Hypponen, szef Laboratoriów F-Secure — Przestępcy uniemożliwiają użytkownikom korzystanie z urządzeń, dopóki nie otrzymają okupu. Wirtualne waluty sprawiły, że można znacznie łatwiej używać oprogramowania wymuszającego okup, które stało się bardziej rentowne i użyteczne dla przestępców.  Z perspektywy użytkowników końcowych oprogramowanie wymuszające okup jest obecnie najpoważniejszym zagrożeniem cyfrowym.

Oprogramowanie wymuszające okup atakuje również komputery PC, a rodzina Browlock znalazła się wśród 10 najczęstszych zagrożeń zidentyfikowanych w raporcie. Jeśli chodzi o inne godne uwagi zagrożenia, w czołowej dziesiątce znalazły się bardziej znane rodziny złośliwego oprogramowania, takie jak robak Conficker/Downadup, wirus Sality oraz różne odmiany wirusa Ramnit. Te trzy rodziny łącznie reprezentowały 55 proc. wszystkich detekcji na liście 10 najbardziej rozpowszechnionych zagrożeń.

Nowym, godnym uwagi przybyszem w pierwszej dziesiątce jest Kilim, rodzina złośliwych rozszerzeń przeglądarki. Rozszerzenia te atakują konta na Facebooku i używają ich do publikowania niepożądanych treści oraz wykradania informacji. Stanowiły one 11 proc. spośród 10 najczęściej wykrywanych zagrożeń. Szybko rosnąca liczba detekcji Kilima przez oprogramowanie F-Secure wynika w dużej mierze ze współpracy z Facebookiem. Współpraca obu firm została ogłoszona w maju zeszłego roku i ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa użytkowników Facebooka*.

Według Hypponena, zrozumienie motywów napastników staje się coraz ważniejszym aspektem cyberbezpieczeństwa, ponieważ pomaga ustalić, dlaczego konkretne ataki używają konkretnej kombinacji złośliwego oprogramowania i taktyk. Mocno wierzę, że identyfikacja napastnika to jedna z najważniejszych rzeczy, które organizacja może zrobić, żeby się zabezpieczyć… nie ma mowy, żebyśmy się obronili, jeśli nie rozumiemy, kim są napastnicy.

Dodaj komentarz

Przeczytaj również

Niemal co piąty Polak nie wie, czy był ofiarą internetowego oszustwa. Kto jest najbardziej narażony na ataki?

Ponad 17% Polaków nie jest pewnych czy padło ofiarą oszustwa w sieci. Aż 40% nie weryfikuj…