Home Bezpieczeństwo Jak zapewnić nieprzerwaną dostępność danych?

Jak zapewnić nieprzerwaną dostępność danych?

0
0
248

Nic nie jest w 100 procentach niezawodne i nawet w największych firmach, które mają plany reagowania uwzględniające niemal każdy scenariusz, zdarzają się przestoje. Raport opublikowany niedawno przez Google ujawnia, że 13 sierpnia br. instalacje elektryczne w belgijskim centrum przetwarzania danych Google zostały aż czterokrotnie trafione przez pioruny. Rezultatem tego incydentu była awaria zasilania, która spowodowała utratę 0,000001 proc. informacji, dwunastogodzinny przestój w dostępie do danych i niedogodności dla klientów giganta z Mountain View w Europie Zachodniej. Szczęśliwie jednak firma Google posiadała odpowiedni plan reagowania kryzysowego, dzięki któremu informacje były kopiowane na wiele serwerów. To pozwoliło zminimalizować skutki awarii i uniknąć całkowitej utraty danych.

Choć dostawcy usług informatycznych w chmurze coraz lepiej radzą sobie z zapewnieniem nieprzerwanej dostępności danych i aplikacji, to awarie i przestoje wciąż przydarzają się nawet największym graczom globalnego rynku IT. Warto mieć świadomość, że korzystanie wyłącznie z usług zewnętrznego dostawcy może w przypadku awarii doprowadzić do utarty danych i aplikacji o krytycznym znaczeniu dla firmy. Biorąc pod uwagę przestoje u innych dostawców, takich jak Amazon czy Dropbox, można wyciągnąć ważny wniosek – firmy korzystające z chmury publicznej powinny w większym zakresie stawiać na własne zasoby IT oraz procedury skutecznego odzyskiwania danych w przypadku awarii.

Pomimo, że klęskom naturalnym, zaistniałym np. na skutek wyładowań atmosferycznych, trudno jest zapobiec, działy IT mogą podjąć konkretne działania zwiększające poziom dostępności newralgicznych danych i aplikacji w firmie. W celu zachowania ciągłości biznesowej, firmy powinny inwestować w nowoczesne centra danych, które wykorzystują wirtualizację, funkcje ochrony danych zintegrowane w pamięciach masowych i archiwizację w chmurze. Należy jednak podkreślić, że zagwarantowanie dostępności i bezpieczeństwa danych nie opiera się wyłącznie na stosowaniu najnowocześniejszych technologii informatycznych. Potrzebne jest także konsekwentne stosowanie odpowiednich procedur.

Zasada 3-2-1

Działy IT powinny zadbać o zapewnienie dostępności danych poprzez wdrożenie i przestrzeganie zasady 3-2-1. Polega ona na tym, że tworzone są trzy kopie danych, na dwóch różnych rodzajach urządzeń lub nośników, z których jeden jest przechowywany poza siedzibą firmy. Chmura może być jednym z nośników, na którym przetrzymujemy backup poza podstawowym centrum danych. Jeśli jednak firma korzysta z infrastruktury zarówno we własnej siedzibie, jak i w chmurze, warto tworzyć kopie zapasowe u innego dostawcy, co pozwoli zminimalizować ryzyko utraty danych w przypadku katastrof naturalnych.

Testowanie przywracania danych z kopii zapasowych

Tworzenie kopii zapasowych to jedno, ale bez ich regularnego testowania cały proces może okazać się stratą czasu. Należy wprowadzić testy, które pokazują, że wszystkie platformy IT działające na kopiach zapasowych funkcjonują prawidłowo. Dział IT musi być pewny, że w przypadku konieczności zamknięcia oraz ponownego uruchomienia systemu po awarii informacje i aplikacje będą dostępne zgodnie z oczekiwaniami. W tym miejscu warto wdrożyć nowoczesne rozwiązania, które – w przeciwieństwie do tradycyjnych metod – wykonują takie testy automatycznie w określonych przedziałach czasu, ustawicznie monitorując prawidłowość działania całego systemu.

Praca nad szybszym przywracaniem aplikacji do pracy

Każdy przestój, choćby kilkugodzinny, oznacza dla firmy duże straty pieniężne i wizerunkowe. Docelowy czas przywracania wszystkich aplikacji, bez kompromisów pod względem jakości i funkcjonalności, powinien wynosić maksymalnie do 15 minut. Świadomość ryzyka oraz prewencyjny nadzór nie wystarczą. Aby wypracować najwyższą skuteczność działania, straż pożarna i inne służby ratunkowe regularnie przeprowadzają ćwiczenia w symulowanych sytuacjach kryzysowych. Podobnie informatycy powinni ćwiczyć przyspieszanie przywracania aplikacji do pracy w środowisku testowym.

Wdrażając skuteczne rozwiązania i procedury informatyczne firmy mogą po pierwsze zminimalizować ryzyko utraty danych i braku możliwości ich odzyskania po awarii. Po drugie, przedsiębiorstwa mogą też zniwelować tzw. deficyt dostępności, czyli rozbieżność między wymogiem nieprzerwanej działalności (Always-On Business™) a zdolnością działów IT do zapewnienia dostępności. Google jest przykładem firmy, która doskonale wie, jak organizacje powinny myśleć i działać, by zagwarantować dostępność danych i ciągłość biznesową. Jednak nawet tak potężny gracz globalnego rynku IT wciąż musi weryfikować i udoskonalać swoje technologie oraz procedury, aby móc jeszcze szybciej reagować na potencjalne sytuacje kryzysowe, podobne do tej z 13 sierpnia.

 

Dodaj komentarz

Przeczytaj również

10 najtańszych samochodów na abonament

Masz 10 tys. zł na wkład własny i zastanawiasz się jakie auto możesz wynająć, aby miesięcz…