Większość świata do 2015 będzie on-line

W zestawieniu ITU obejmującym 177 państw uwzględniono informacje dotyczące rozwoju szerokopasmowego Internetu, infrastruktury związanej z szybką transmisją danych oraz stosowanych technologii telekomunikacyjnych i internetowych. Raport wskazuje na ogromne zwiększenie się w ostatnich latach ilości gospodarstw domowych mających dostęp do sieci. Jak szacują eksperci ITU do 2015 roku 60 proc. globalnej populacji będzie korzystało z Internetu.  Analitycy ITU szczególną uwagę zwracają na rolę mobilnego dostępu do Internetu. Pod koniec 2011 roku odnotowano większą ilość subskrypcji z wykorzystaniem mobilnego dostępu do sieci niż w przypadku sieci stacjonarnych. Warto wspomnieć, że coraz więcej Polaków korzysta z sieci mobilnych umożliwiających dostęp do Internetu za pośrednictwem np. telefonu komórkowego. Polska znalazła się w światowej czołówce, zajmując wysokie 15 miejsce w zestawieniu (na 177 badanych państw), jeśli chodzi o subskrypcje z wykorzystaniem sieci mobilnych. 

Zwiększająca się ilość subskrypcji z wykorzystaniem mobilnego dostępu do Internetu to z pewnością zasługa coraz większej popularności urządzeń mobilnych w tym smartfonów czy tabletów.

Według danych zawartych w raporcie ITU, ok 15 proc. populacji na świecie jest posiadaczem smartfonów. Liczba ta jednak stale rośnie. Natomiast jak wskazują szacunki Ericsson (2012) do 2017 roku spodziewana ilość smartfonów na świecie wyniesie 3 miliardy. W Ameryce Południowej tego typu urządzenia mogą stanowić nawet połowę sprzedawanych telefonów do 2016 roku. Ich popularność rośnie również gwałtownie w regionie azjatyckim, gdzie tylko Chiny odpowiadają za 48,2 proc. jednostkowej sprzedaży.

60% populacji online

Z końcem 2011 roku z Internetu korzystało 2,26 miliarda osób. Można więc powiedzieć, że 1/3 globalnej populacji jest obecnie on-line. Jednak jak szacują eksperci Międzynarodowego Związku Telekomunikacyjnego do 2015 roku odsetek osób mających dostęp do sieci może wynieść nawet 60%.

Zwiększająca się liczba użytkowników sieci ma odzwierciedlenie nie tylko w przygotowywaniu odpowiedniego zaplecza technologicznego, ale także zmienia sposób komunikacji między internautami. Jak wskazują dane zawarte w opracowaniu ITU, angielski może wyraźnie zdominować inne języki występujące w globalnej komunikacji w sieci i to już do 2015 roku. Eksperci organizacji przyjrzeli się również ilości języków, które są wykorzystywane w komunikacji internetowej. Przykładowo wśród języków rozpoznawanych przez Wikipedię znalazło się 285. Jeśli chodzi media społeczniościowe, na LinkedIn wyróżniono 17 języków, Twiterze – 21, zaś Facebook’u – 70. Zmiany spowodowane coraz bardziej dynamicznym rozwojem globalnej sieci internetowej stawiają nowe wyzwania dla rządów poszczególnych państw. Inicjatywy związane z rozwojem infrastruktury mającej przyczynić się do jeszcze powszechniejszego dostępu do sieci będą miały wpływ na kształt globalnej sieci w najbliższych latach.