AnalizyWykluczenie cyfrowe dotyczy 78 proc. osób w wieku 50+ > redakcja Opublikowane 28 stycznia 20140 0 89 Podziel się Facebook Podziel się Twitter Podziel się Google+ Podziel się Reddit Podziel się Pinterest Podziel się Linkedin Podziel się Tumblr To będzie oznaczać, że około 200 mld zł z polskiego PKB zostanie wygenerowanych w bardziej efektywnej e-gospodarce, powstaną nowe innowacyjne firmy i nowe, przyszłościowe miejsca pracy.Zwiększenie poziomu cyfryzacji Polski do poziomu Norwegii (obecnie lidera w tej dziedzinie), zmniejszyłoby poziom bezrobocia w naszym kraju o ponad 270 tys. osób. Polski rząd musi wspierać edukację i zachęcić starszych ludzi do korzystania z Internetu ponieważ ich wpływ na gospodarkę jest nie do przecenienia.To najważniejsze wnioski z raportu „Cyfrowa przyszłość Polski” przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte i Amarach Research na zlecenie UPC Polska.Jak pokazuje raport, w 2013 r. już dwóch na trzech dorosłych Polaków korzystało z Internetu. W roku 2007 było ich mniej niż połowa. Obecnie Internet stanowi istotną część naszego życia codziennego, kształtuje sposób pracy, odpoczynku, proces uczenia się i robienia zakupów. Jednocześnie jednak według danych „The Digital Agenda Scoreboard 2013”, Polska jest pośród pięciu najniżej punktowanych krajów w UE pod względem cyfryzacji.– Wprawdzie Polska ma wysoki poziom penetracji mobilnych usług szerokopasmowych, czym wyróżnia się pozytywnie na tle innych krajów unijnych, ale jest to spowodowane niską penetracją szerokopasmowego Internetu stacjonarnego. Jest to jeden z obszarów, który naszym zdaniem, powinien znaleźć się na liście priorytetów polskiego rządu – wyjaśnia Dariusz Nachyła, ekspert TMT, Deloitte.W „Globalnym Indeksie Konkurencyjności 2013 – 2014” liczonym przez World Economic Forum, Polska zajmuje obecnie 42. miejsce i daleką 102. pozycję na świecie pod względem dostępności najnowszych technologii (jeden ze składników indeksu konkurencyjności).Oznacza to, że nasz kraj będzie musiał dokonać ważnych zmian, aby uniknąć potencjalnej stagnacji ekonomicznej.Ocenia się, że 10 –procentowy wzrost penetracji usług szerokopasmowych przekłada się na wzrost PKB na poziomie od 0,9 proc. do 1,5 proc. Gdyby penetracja usług szerokopasmowych w Polsce (obecnie 67 proc.) wzrosła do poziomu Wielkiej Brytanii (86 proc.), wówczas PKB Polski podniosłoby się o ok. 3 proc.Jedna z metod oceny skali „cyfrowej przepaści” bazuje na wyliczeniach tzw. Stopnia Cyfryzacji autorstwa firmy Booz & Company. Jest to złożony indeks obliczany według danych krajowych, dotyczących powszechności usług i produktów cyfrowych, cen czy prędkości Internetu.Najważniejszą cechą tego indeksu jest to, że wykazuje on zależność między pozycją w rankingu a rozwojem ekonomicznym oraz wskaźnikami bezrobocia. Analiza związków między cyfryzacją a gospodarką wskazuje, że wśród krajów bardziej zaawansowanych w cyfryzacji, a do takich, według firmy Booz zalicza się także Polska, każdy 10-punktowy wzrost poziomu cyfryzacji zwiększa PKB per capita o 0,84 proc. Oznacza to, że przyśpieszenie cyfryzacji w Polsce do poziomu takiego lidera jak Norwegia może zmniejszyć liczbę bezrobotnych w Polsce o ponad 270 tys.Z innego opracowania Deloitte opisującego wpływ Internetu na polską ekonomię wynika, że udział gospodarki internetowej w PKB Polski wzrośnie do roku 2020 do 9,5 proc. lub nawet więcej, jeśli kraj obierze bardziej dynamiczną drogę rozwoju. To będzie oznaczać, że około 200 mld zł z polskiego PKB zostanie wygenerowanych w bardziej efektywnej e-gospodarce, zwiększając ogólny poziom efektywności gospodarki, co ma bezpośredni wpływ na poziom zamożności społeczeństwa.Z raportu „Cyfrowa przyszłość Polski” wynika, że w Polsce jedynie 5 proc. posiadaczy komputerów nie ma dostępu do Internetu, co oznacza duży postęp w porównaniu do 50 proc. w roku 2003 i 15 proc. w roku 2009. Jednocześnie jednak aż ok. 10 z 13 mln Polaków w wieku powyżej 50 lat nie korzysta z Internetu (78 proc.). To zjawisko uznawane jest za ważny problem w skali całej Europy. Starsi wiekiem konsumenci, którzy nie są on-line, nie mogą skorzystać z niższych cen i lepszych usług, a polskie firmy nie mają możliwości dotarcia do nich przez Internet.Spośród tysiąca dorosłych osób z dostępem do Internetu szerokopasmowego, ponad połowa spędza on-line trzy lub więcej godzin dziennie. Wśród najbardziej popularnych aktywności należy wymienić zakupy i korzystanie z mediów społecznościowych.W przeciętnej polskiej firmie dostęp do Internetu ma 64 proc. pracowników, a 60 proc. firm pozwala zatrudnionym osobom korzystać z firmowej sieci w celach prywatnych. Choć większość ankietowanych pracowników korzysta z Internetu w celach zawodowych także w domu, jedynie jedna piąta firm zatrudnia osoby formalnie pracujące z domu (tzw. telepraca) w niepełnym lub pełnym wymiarze. Ta liczba wzrasta do jednej trzeciej w przypadku dużych firm (zatrudniających ponad 250 pracowników).Ankieta przeprowadzona pośród 201 polskich przedsiębiorstw zatrudniających dwie lub więcej osób, wykazała że ponad 25 proc. z nich wykorzystuje Internet do różnych form e-handlu (np. do sprzedaży, zamawiania zaopatrzenia), podczas gdy ponad jedna trzecia korzysta z Internetu do obsługi klienta. Nic więc dziwnego, że aż 80 proc. właścicieli firm lub menedżerów uważa dalszą cyfryzację za kluczową kwestię dla rozwoju polskiej gospodarki, a prawie 60 proc. firm jest za wprowadzeniem zachęt fiskalnych wspierających inwestycje w rozwój cyfrowej Polski.Z perspektywy konsumentów, dalszy rozwój sieci szerokopasmowych (NGN/NGA) postrzegany jest jako obszar z największymi opóźnieniami. Aż 70 proc. polskich internautów korzysta obecnie z usług o prędkościach poniżej 30 Mb/s, więc unowocześnienie sieci i inwestycje w niezawodne technologie to priorytety w procesie budowania cyfrowej przyszłości Polski. Related Posts Przeczytaj również!Dla każdego Polaka: Internet 30 Mbps.Wyścig do 2 mld euroSmartfon na kółkach