Home Analizy Optymizm wraca do firm

Optymizm wraca do firm

0
0
277

Wskaźnik optymizmu w górę

Wskaźnik optymizmu przedsiębiorstw produkcyjnych w Unii Europejskiej odnośnie spodziewanej aktywności gospodarczej wyniósł w lipcu 2009 +28,0. Oznacza on, że różnica pomiędzy procentem przedsiębiorstw przewidujących wzrost swojej działalności gospodarczej w ciągu najbliższych 12 miesięcy a procentem przedsiębiorstw przewidujących pogorszenie się swojej sytuacji wynosi 28 punktów procentowych.

Najwięksi optymiści są z U.K.

Producenci z UE w większości spodziewają się także wzrostu liczby nowych zamówień (wskaźnik +29,6) oraz przychodów (wskaźnik +18,8). Oznacza to znaczną poprawę nastrojów w porównaniu ze styczniem 2009, kiedy badane przedsiębiorstwa w większości przewidywały spadek swojej aktywności gospodarczej (wskaźnik -10,2), obawiając się zarówno zmniejszenia przychodów (-18,2) jak i liczby zamówień (-8,1). Największy optymizm odnośnie wzrostu działalności gospodarczej w najbliższych miesiącach panuje w Wielkiej Brytanii (+53,8 w porównaniu do +1,2 w styczniu 2009) i we Włoszech (+48,9 w porównaniu do +5,2 w styczniu 2009).

Polacy przewidują wzrost zamówień

Jak pokazują wyniki badania KPMG, optymizm powraca także do polskiego sektora produkcyjnego. Polscy producenci znacznie częściej niż pół roku temu przewidują zwiększenie swojej aktywności gospodarczej – wskaźnik ten wzrósł z +3,3 w styczniu 2009 do +11,4 w lipcu 2009. Ciągle jednak nastroje w sektorze nie są tak dobre, jak rok temu, kiedy wskaźnik optymizmu osiągnął poziom +19,2 i należał do najwyższych w UE. Optymizm polskich producentów wynika między innymi z przewidywanego wzrostu liczby zamówień. Wskaźnik ten wyniósł w lipcu 2009 +10,2, co oznacza znaczną poprawę w stosunku do -7,7 w styczniu tego roku. Co więcej, firmy mniej obawiają się spadku przychodów niż pół roku temu (-1,1 w stosunku do -6,6 w styczniu 2009).

Gotowi do wojen konkurencyjnych

Choć firmy w całej Unii Europejskiej dostrzegają poprawę sytuacji w sektorze produkcyjnym, to przygotowują się do prowadzenia działalności w warunkach zaostrzonej konkurencji. Pomimo spodziewanego wzrostu zamówień i przychodów, optymizm co do wzrostu zysków jest umiarkowany i utrzymuje się na poziomie +7,1.

Europejscy producenci są przygotowani na trudne decyzje: większa część z nich planuje zmniejszyć zatrudnienie (wskaźnik -13,6) a także ograniczyć inwestycje kapitałowe (wskaźnik -13,6) i nakłady na badania i rozwój (wskaźnik -3,5). Warto jednak zauważyć, że jeszcze pół roku temu chęć zmniejszania zatrudnienia deklarowało znacznie więcej firm (wskaźnik -35,4), więc sytuacja uległa znacznej poprawie. O poprawie można mówić także w przypadku inwestycji kapitałowych i nakładów na badania i rozwój – w styczniu 2009 planowało je zmniejszyć znacznie więcej firm niż obecnie (wskaźniki odpowiednio -28,5 i -13,8).

Zysk niewiadomy

Nastroje polskich producentów odnośnie wzrostu zysków są neutralne (wskaźnik 0,0), choć i tak widoczny jest wzrost optymizmu w stosunku do stycznia 2009, kiedy firmy obawiały się spadku zysków (wskaźnik -13,2). Pomimo ogólnej poprawy sytuacji w ciągu ostatniego półrocza, polskie przedsiębiorstwa są ciągle zdecydowane redukować zatrudnienie (wskaźnik -20,5 w stosunku do -30,8 w styczniu 2009). Wbrew ogólnoeuropejskim trendom, wzrósł odsetek polskich producentów planujących ograniczenie inwestycji kapitałowych. Wskaźnik ten spadł z -11,0 w styczniu 2009 do -21,6 w lipcu 2009, znacznie poniżej średniej w UE. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku nakładów na Badania i Rozwój – o ile pół roku temu firmy deklarowały zwiększenie inwestycji (wskaźnik +3,3), obecnie proporcje odwróciły się na niekorzyść (wskaźnik -3,4).

Firmy produkcyjne w całej Europie zamierzają obecnie skupić się na zwiększaniu stopnia wykorzystania mocy produkcyjnych. Znacząca większość badanych producentów z UE spodziewa się wzrostu wykorzystania swoich mocy (wskaźnik +19,2), co oznacza istotną poprawę w stosunku do stycznia 2009 (wskaźnik -10,1). W Polsce producenci także coraz częściej spodziewają się poprawy w tej dziedzinie – wskaźnik wykorzystania mocy produkcyjnych wyniósł w lipcu 2009 +12,5 w stosunku do -3,3 w styczniu tego roku.

Leszek Wroński, Partner, szef Działu Doradztwa Gospodarczego na Europę Środkowo-Wschodnią  KPMG podkreślił, że „polscy producenci są nieco ostrożniejsi w prognozach na przyszłość niż firmy z Europy Zachodniej. Umiarkowany optymizm może być związany ze świadomością trudnych zmian do przeprowadzenia: podniesienia poziomu wykorzystania mocy produkcyjnych, zmniejszenia inwestycji i dostosowania zatrudnienia do wciąż jeszcze ograniczonego popytu.

Jak firmy redukują koszty


Dodaj komentarz

Przeczytaj również

Kradzieże haseł i przejmowanie zdalnego pulpitu

Wykorzystanie zewnętrznych usług zdalnych to najczęstsza stosowana przez hakerów metoda do…