Home Praca zdalna Samsung Galaxy ALPHA test subiektywny

Samsung Galaxy ALPHA test subiektywny

0
0
179

Recenzję połączyliśmy z testem smartwatcha Samsung Gear Fit współpracującego ze smartfonem – urządzenia z gatunku najmodniejszych ostatnio urządzeń weareable, które według analityków IT będą stanowić coraz większą część rynku.  

Już od dawna walka producentów o rynek premium nie dotyczy tylko sektora odbiorców biznesowych. Obecnie każdy producent stara się umieścić dobrej klasy smartfon niejako pomiędzy odbiorcami z klasy konsumenckiej a tymi z premium. Kluczem do tego jest użyta technika oraz wykonanie. W przypadku Samsunga Galaxy ALPHA te elementy przemawiają na korzyść urządzenia. 

Materiały i wykonanie

Pierwsze wrażenie jest mylące: Alpha nie jest zbudowana głównie z metalu. Określenie „metalowy” dotyczy fazowanej ramy z aluminium ale już nie tylnej ścianki urządzenia, która metal tylko imituje. Mimo, że złudzenie koloru i lakierowanego aluminium jest duże, przy bliższym kontakcie a szczególnie przy otworzeniu smartfona, plastikowa prawda wychodzi na jaw. Dzisiaj mamy zresztą tak wielką gamę tworzyw sztucznych, że całkiem prawdziwe staje się określenie „prawdziwy plastik” odróżniający np. poliwęglan od innych tworzyw. Poliwęglanów Alpha nie ma ale metalowa rama z zastosowanymi plastikami jest wykonana perfekcyjnie. Urządzenie jest sztywne, nie wydaje podejrzanych dźwięków i daje pewny, chłodny chwyt. Grubość urządzenia: 6.7 mm jest odpowiednia i daje użytkownikowi subiektywne poczucie lekkości.

Po otworzeniu smartfona patrzymy zwykle na baterię. Akumulator w technologii litowo-jonowej, w niektórych kompletacjach litowo-polimerowy, jest wyskalowany w watogodzinach. Aby dojść do wiedzy powszechnie panującej na rynku czyli wartości mili amperogodzin,  należy dokonać przeliczenia watogodzin x napięcie. Otrzymana wartość 1862 jest prawie identyczna z źródłami podającymi pojemność akumulatora litowo-polimerowego. Piszę o tym, ponieważ odstępstwa od notyfikacji powszechnie przyjętych mogą wprowadzać użytkownika w błąd. Pozytywne jest to, że akumulator jest sformatowany na ładowanie prądem o napięciu 4.4 Volta, co gwarantuje sprawne ładowanie.

Akumulator, pamięci, wyświetlacz

Producent podkreśla bardzo wysoką autonomiczność energetyczną smartfonu, co wizualnie potwierdza niniejszy krótki test, w którym urządzenie miało włączony Bluetoooth oraz maksymalne nastawy wyświetlacza i działało ponad dwie doby notując po tym okresie 31 proc. pełnego naładowania akumulatora. Samsung zakłada identyczne czasy pracy smartfona w technologii 3G oraz LTE ze wskazaniem bardzo długich czasów pracy jako tablet pracujący w zasięgu sieci Wi-Fi – do 11 godzin. Według mnie może to się udać, głównie jednak za sprawą procesora.

Smartfon Galaxy Alpha jest dostosowany do pracy wyłącznie z kartami wielkości nano, niezależnie czy będzie to karta SIM dla technologii połączeń 3G czy USIM dla połączeń realizowanych w LTE. Tak powszechnie krytykowane rozwiązanie z Cupertino wprowadzone w iPhone 4, skutecznie wyparło inne rozwiązania.

Wewnątrz smartfonu nie ma portu na kartę rozszerzenia pamięci. Konsekwentnie jednak Samsung wbudowuje tu pamięć wielkości aż 32 GB. Określenie „aż” jest uzasadnione o tyle, o ile póki co, większość stawki smartfonów z najwyższej półki przyjmuje karty microSIM właśnie do 32 GB; wyższe rozwiązania o wartości 64 czy 128 GB akceptuje na razie niewiele urządzeń. Stąd nasza bardzo pozytywna ocena takiego rozwiązania w smartfonie Alpha.

Z drugiej strony – krytykom należy odpowiedzieć: dzisiaj mamy oprócz pamięci sprzętowej wiele możliwości; od chmurowych publicznych do zamkniętych systemów prywatnych; od darmowych lub płatnych za tzw. niewielkie pieniądze do drogich i wyrafinowanych dla wymagających bezpieczństwa aż po chmury storageowe u dostawców ekosystemów (Google) oraz sprzętu (Samsung). Możliwości rozszerzeń pamięci Samsunga Galaxy Alpha jest więc wiele.

Ekran smartfonu w rozmiarach 4.7 cala ma rozdzielczość 1280 x 720 pikseli chociaż subiektywnie można odnieść wrażenie, że jest to pełne HD. To zaleta technologii Samsunga Super AMOLED dającej nawet, przy ustawieniu nasycenia barw i kontrastu na maksimum, wrażenie przesycenia ostrością i barwą.

Użytkownik odnosi bardzo dobre wrażenie ogólne do czego skłania doskonale pracujący panel dotykowy oraz jakość wyświetlacza. Trochę przyzwyczajenia i wyczucia wymagają oba klawisze wirtualne: lewy przełączający aplikacje i prawy, przywracający poprzedni ekran.  

 KitKat 4.4.4: wydajność i aplikacje

W systemie Google największe zalety są jednocześnie ułomnościami. W przypadku Samsunga Galaxy Alpha producent zaproponował zainstalowaną wersję Androida KitKat z nakładką charakterystyczną dla modelu. Użytkownik Androida w tej wersji ma wrażenie, że opóźnienia charakterystyczne dla poprzednich wersji systemu Google zostały zniwelowane do minimum i reakcja na komendy jest błyskawiczna. Poznać to można po przywracaniu połączenia z siecią Wi-Fi czy np. po powrocie do łączności Bluetooth z smartwachem Samsung Gear Fit. Faktem jest, że niektóre gry zręcznościowe potrafią się na moment zatrzymać. Z drugiej jednak strony nie można porównać smartfona Alpha do urządzeń wcześniejszych ( 2-3 generacje wstecz), ponieważ i procesor, i pamięć odpowiadają starszym komputerom a nie małym mobilnym platformom.

Za obsługę urządzenia odpowiada procesor Samsung Exynos 5430 Octa dysponujący 8 rdzeniami podzielonymi na dwa rodzaje wg taktowania: 1.8 oraz 1.3  GHz. Ośmiordzeniowy procesor jest zbudowany  z czterech rdzeni Cortex-A15 (1.8 GHz) oraz  z czterech A7 (1.3 GHz); za grafikę odpowiada układ Mali-T628 MP6. Układy zarządzające aktywnością rdzeni procesora są nastawione na oszczędzanie akumulatora smartfonu Alpha: każdy następny rdzeń jest uaktywniany w zależności od poboru mocy obliczeniowej. To właśnie gwarantuje doskonałą wydajność energetyczną.

Pamięć RAM wynosząca 2 GB jest wystarczająca ale według mnie, co łatwo sprawdzić w panelu urządzenia, ma za mało rezerwy. Już bowiem wykorzystanie kilku prostych aplikacji jak przeglądarka WWW czy aplikacja Gear Fit Manager, angażuje prawie 80 proc. pamięci RAM. Znacznie lepiej jest z pamięcią wbudowaną, chociaż po kilkunastogodzinnym użytkowaniu smartfon pokazywał wielkość dostępnego  miejsca w pamięci na ok. 25 GB. Jest to wg mnie przypadłość urządzeń z systemem Google: na ikonce transferu danych praktycznie cały czas widzimy kursory pokazujące ruch danych. Trzeba być bardzo ostrożnym pracując z kartą SIM bez ograniczeń.

  • Z autorskich rozwiązań wartych zanotowania jest wg nas aplikacja Gear Fit Manager zawierająca panel S-Health, który może być naszym asystentem pro-zdrowotnym. Dzięki temu możemy konfigurować współpracujący smartwatch Gear Fit tworząc własny profil zdrowotny a także używać funkcji przeliczającej aktywności na zużyte kalorie. Panel jest podłączony do innych aplikacji z kategorii „zdrowie i fitness” chociaż te wymagają już poruszania się w wersji angielskojęzycznej.
  • Rzeczywistą pomocą jest stworzony od podstaw program Przybornik, który umożliwia natychmiastowe przywołanie 5 najpotrzebniejszych czy najczęściej używanych programów zaś skrót klawiszowy jest łatwo przemieszczalny do dowolnego menu Androida. Ponadto, możemy uruchamiać wybrany program w trybie bocznego paska i podmenu, w którym możemy używać dwóch płynnie wybieranych i dowolnie zmienianych programów, dzieląc wg uznania suwakiem okno wyświetlacza wg potrzeb. W istniejącym, niejakim chaosie systemu operacyjnego Google jest to istotne ułatwienie.
  • Interesującym z punktów widzenia operatorskiego oprogramowaniem jest skrót do systemu payback firmy Orange, który gromadzi w jednym miejscu akcje rabatowe i kupony dystrybuowane przez operatora oraz umożliwia doładowanie telefonu za punkty systemu payback. Jeżeli użytkownik korzysta z tego typu programów lojalnościowych będzie zadowolony mając wszystkie korzyści w jednym miejscu.

Estetycznie Alpha korzysta na połączeniu koloru tła wyświetlacza z kolorem ramki oraz tylnej osłony. Testowana niebieska wersja to dobra kolorystyka, nieagresywnie odróżniająca się od biznesowej, zwykle czarnej konkurencji.  

Audio-foto

Nie jest to cecha Galaxy Alpha, która spowoduje że fani muzyki przeniosą swoje pliki i łącza na ten smartfon ale subiektywnie oceniając jakość dźwięku zwiększa on odczucie korzyści z korzystania z urządzenia. Można doskonale komunikować się ze smartfonu przy użyciu mikrofonu i głośnika czemu sprzyja również poprawiony interfejs wiadomości. Dwudzielność ekranu pomaga, np. przy pisaniu emaila, nie gubić poprzedniego wątku – w przeglądarce lub innej aplikacji.     

Głównym aparatem fotograficznym Galaxy Alpha jest urządzenie z matrycą 12 megapikseli. Nie jest to wartość niska ale też nie sprawia, że smartfon pod tym względem jest czymś wyjątkowym. Subiektywnie odczułem dobrze szybkość pracy aparatu i, co wg mnie ważniejsze – szybkość zapisu obrazu, co jednak raczej wynika z oprogramowania i pracy procesora. 

Smartwatch Samsung Gear Fit

Urządzenie towarzyszące smartfonowi Galaxy Alpha należy do najmodniejszej grupy gadżetów typu wearable. Wg firmy Intel, to właśnie te urządzenia zdobędą rynek  w nadchodzących dekadach i będą poszukiwanymi dodatkami do urządzeń zapewniających nam mobilną łączność z ekosystemami informacyjno-zakupowymi.

Kupować przez Gear Fit nic nie można ale można połączyć się ze stworzonym na smartfonie Alpha własnym profilem zdrowotnym uwzględniającym wiele osobistych danych jak m.in. waga, wzrost, wiek, data urodzenia. Gear Fit to połączony za pomocą Bluetoooth dysponent mediów na smartfonie Alpha (włącza zbiór audio) oraz naręczny krokomierz i miernik zużywanych kalorii. Kilka dodatkowych funkcji jak odlicznik czasu czy obsługa różnych typów ćwiczeń (kolarstwo, biegi) nie powodują jednak, że Gear Fit jest urządzeniem przełomowym. Głównym ograniczeniem jest tu bateria, która nie może działać dłużej niż przez okres kilku dni, w zależności od intensywności użytkowania. Gdyby jeszcze smartwatch miał niezależny zegar sterowany, nie czasem operatora synchronizowanym ze smartfonem Alpha przez Bluetooth lecz jakimś zegarem atomowym i mógł pełnić funkcje zegarka (z np. 3 letnia baterią) – funkcje smart byłyby dodatkiem do zegarka. Obecnie jednak smartwatch przegrywa i z zegarkiem oraz jako sterownik smartfona, który sam jest na tyle poręczny, że smartwatch pozostaje gadżetem. Mimo to wielu fanów nowych trendów bez wątpienia skusi się na Gear Fit będąc bardziej zadowolonymi niż po odbiorze towarzyszącemu smartfonowi Alpha w sprzedaży wiązanej – tabletowi. 

Cena

Samsung Galaxy Alpha jest nowością na rynku. Zarówno serwis ceneo.pl jak i skapiec.pl wycenia smartfon na 1896 zł.  Testowana maszyna była sygnowana logotypem firmy Orange więc warto się pochylić nad ofertą tego operatora. Smartfon jest oferowany wraz z kontraktem 24-miesięcznym za  1139 zł ze smartwatchem Samsung Gear Fit. Praktycznie pełny abonament z nielimitowanymi usługami głosu oraz transmisji danych jest realizowany w technologii LTE w granicach 90 zł miesięcznie. Subiektywnie biorąc: gdybym miał wybierać ten model w abonamencie, wziąłbym opcję z tabletem. Zawsze to dobry i gratisowy prezent zaś sam smartwatch bez smartfona jest tylko gadżetem.     

Samsung Galaxy Alpha

Plusy

  • Doskonały wyświetlacz i optymalne wymiary
  • Precyzja wykonania
  • Szybkość pracy

Minusy

  • Brak karty rozszerzeń pamięci i portu microSD
  • Wysoka cena na wolnym rynku

Subiektywna ocena łączna

Bardzo dobrze wykonany i przemyślany smartfon klasy premium, który pokazuje, że uzasadniona jest droga do zbudowania własnego ekosystemu przez firmę Samsung.

Specyfikacja techniczna

  • Google Android 4.4.4 Kit Kat
  • Wyświetlacz 4.7 cali HD Super AMOLED (1280 x 720 pikseli)
  • Procesor Exynos Octa Core (cztery rdzenie 1,8 GHz; cztery rdzenie 1,3 GHz)
  • 2 GB pamięci RAM
  • 32 GB pamięci wewnętrznej
  • Kamera 12 Mpix (tył) + 2.1 Mpix (przód)
  • Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac, Bluetooth 4.0, NFC, LTE
  • Akumulator 1860 mAh

Sprzęt do testów użyczyła firma ORANGE

Dodaj komentarz

Przeczytaj również

Cyfryzacja biznesu w Polsce: firmy powinny przyspieszyć obrany kurs

Jedna trzecia firm w Polsce zamierza zwiększać wydatki na realizację transformacji cyfrowe…