Lekko i przyjemnie, ale drogo – Sony Vaio TZ w Polsce

Po pierwsze dlatego, że Sony Poland będzie nie tylko Vaio sprzedawać, ale i serwisować, a na dodatek będzie serwisować sprzęt nie tylko ten zakupiony w Polsce, ale i ten przywieziony czy zakupiony wcześniej za granicą przez fanów marki. Przynajmniej tak deklarują przedstawiciele firmy w wypowiedziach dla mediów.

Konfiguracja dla firmy

Po drugie – oferta Sony Vaio wydaje się interesująca dla biznesu gdyż Vaio TZ (model TZ11XN/B) jest przede wszystkim bardzo lekki – waży zaledwie 1,2 kg (wraz z baterią i dyskiem), co nie jest bez znaczenia, dla osób, dla których ważna jest podstawowa cecha notebooka, czyli mobilność. Jeżeli nosimy notebooka codziennie, używamy go na spotkaniach z klientami, dźwigamy codziennie kilka kilometrów na trasie dom-biuro-dom – w końcu kręgosłup odmówi nam posłuszeństwa. Im lżejszy komputer – tym lepiej dla naszego kręgosłupa.

Oczywiście, nie ma cudów. Jeżeli komputer jest lekki, a ma pełne wyposażenie, to jednak czegoś musi mieć mniej. W Vaio mniejszy jest panoramiczny ekran, co może powodować dyskomfort dla osób, które nauczyły się pracować na 15,4 calowych monitorach. Jednak 11,1 cala o rozdzielczości WXGA (1366 x 768) pozwala nie tylko swobodnie pracować, ale i oglądać filmy.

Vaio TZ11XN/B spełnia także wszystkie inne wymogi, jakie stawiamy nowoczesnemu komputerowi przenośnemu – ma nagrywarkę DVD DL oraz wbudowaną kamerę, która umożliwia prowadzenie wideo konferencji i wideo rozmów. Dane komputera są zabezpieczone czytnikiem linii papilarnych oraz chipem Trusted Platform Module. Ponadto w Vaio zastosowano najnowszy procesor Intel® Core™ 2 Duo o bardzo niskim napięciu zasilania, co pozwala na oszczędności w zużyciu energii, a także na dłuższą pracę poza źródłem zasilania.

Modele biznesowe Vaio są sprzedawane z systemem operacyjnym Windows Vista Business.

Nie ma róży bez…

Główną wadą Vaio jest wysoka cena. TZ11XN/B kosztuje prawie 10 tys. zł, a to sprawia, że w polskiej rzeczywistości jest to niewątpliwie notebook z wyższej półki. Pytanie, czy za luksus mobilności i zdrowszego kręgosłupa jesteśmy w stanie zapłacić aż tyle. Bo większość innych funkcji Vaio spełniają też doskonale komputery ze średnich półek.