Boxee Box – test subiektywny

> redakcja

Opublikowane 28 września 2011

328

Co nie jest oczywistością, z urządzeniem otrzymujemy kabel HDMI,. Cały zestaw to: Boxee Box, zasilacz oraz pilot z klawiaturą QWERTY.

Wygląd

Boxee jest prawie całe czarne z wyjątkiem spodu, który jest jaskrawo zielony. Spód jest pokryty gumą, która chroni go przed niekontrolowanym przemieszczeniem, bądź zrzuceniem np. z dużej wysokości. Przedni panel jest błyszczący, przez co „chętnie” zostawia wszystkie nasze odciski palców. Wykonany jest ze szkła akrylowego, które jest przezroczyste. Gdy włączymy urządzenie zobaczymy z przodu zielone logo Boxee.

Pozostałe ścianki boczne, łącznie z tylną są już matowe. Warto jeszcze dodać, iż czytnik kart SD umieszczono z prawej strony. Z lewej zaś nic się nie znajduje, natomiast z tyłu znajdziemy takie wyjścia jak: USB 2.0, LAN, gniazdo sieciowe, port HDMI, analogowe i optyczne wyjście audio, i gniazdo zasilania.

Pierwsze uruchomienie

Przycisk Power On, usytuowany jest na samej górze. Jest dość wklęsły. Po podłączeniu Boxee-ego, do gniazdka zasilania i wciśnięciu przycisku, usłyszałem, głos wentylatora, usytuowanego z tyłu urządzenia. Od czasu do czasu włącza się, celem ochłodzenia. Na pokładzie nie znajduje się 4 rdzeniowy potwór, tylko Atom, który znalazł zastosowanie w netbookach, oraz nettopach. Jednak w najgorszych snach nie spodziewałbym się, że system będzie uruchamiał się prawie 35 sekund. Tyle czasu się włącza Windows 7, na takim samym procesorze. Jest to stanowczo za długo, mam nadzieję w kolejnych aktualizacjach zostanie to usprawnione. Z Boxee Boksa może korzystać wielu użytkowników, każdy poprzez własne konto.

Aplikacje

Mocnym punktem urządzenia, są aplikacje, oraz to, że system jest w pełni spolonizowany. Możemy wybierać wśród setek przeróżnych aplikacji. Podczas testów urządzenia, dostępnych było ich ponad 200. Aplikacje są aktualizowane, a ich ilość z tygodnia, na tydzień się powiększa.

Wśród ciekawszych polecam aplikację do przeglądania Facebooka; Vimeo, Justin.Tv czy Ustream.Tv. Boxee wspiera MBL, NHL, NBA i inne odmiany amerykańskiego sportu. Listę niektórych znajdujących się aplikacji znajdziemy pod adresem http://support.boxee.tv/entries/193322-list-of-boxee-apps .

Dodatkowe aplikacje można pobierać także ze stron niezależnych firm produkujące aplikacje zgodne z urządzeniem. Wyszukiwanie jest łatwe. Po pierwsze jest to zasługa bardzo dobrze zaprojektowanego „klawiaturo-pilota”. Z jednej strony mamy pełnowartościową klawiaturę QWERTY z przyciskami nawigacyjnymi, z drugiej zaś przyciski usprawniające korzystanie z odtwarzacza Play, Pause. Jakość wykonania urządzenia, jak i samego pilota stoi na najwyższym poziomie. D-Link oddał w ręce developerów, także narzędzie, umożliwiające tworzenie własnych aplikacji, więcej info znajdziecie na stronie www.gonzee.tv

Nawet „smakosze” filmów erotycznych lub porno będą zadowoleni, gdyż Boxee obsługuje wiele popularnych portali wideo o takiej tematyce, mn. YouPorn. Oczywiście w ustawieniach można włączyć kontrolę wyświetlanej treści i nic nas wtedy nie zaskoczy.

Większość aplikacji ma podobny wygląd, lecz te bardziej popularne, jak YouTube, są bardziej rozbudowane. Mamy możliwość oceniania i komentowania materiałów wideo, czy tworzenia i odtwarzania własnej playlisty. Niezła funkcją jest to, że w menu głównym po prawej stronie na górze wyświetlana jest aktualna temperatura, jeśli zapragniemy więcej szczegółów, po naciśnięciu na stopień, otwiera się aplikacja AccuWeather, która w prosty i przejrzysty sposób przedstawia aktualny stan pogody.

Żeby nie było tak pięknie, większość serwisów filmowych albo jest płatna, albo „treści nie mogą być wyświetlane w naszej lokalizacji”. Chodzi m.in. o Pandorę. Jak by tego było mało, jak na lekarstwo jest tam polskich aplikacji.

Internet i socmedia

Przeglądanie Internetu na Boxee`m, to czysta przyjemność. Jest to w dużej mierze zasługa pilota z klawiaturą QWERTY. Wbudowana przeglądarka korzysta z najnowszego HTML w wersji 5, oraz Adobe Flash Player. Nie ma żadnego problemu z odtworzeniem również w Flash Streaming w HD. Szkoda, że Boxee nie współpracuje z Microsoft Silverlight. Nie obejrzymy np. VOD Onetu, czy TVN Player. „Boksi” nie korzysta również w Windows Media Streamingu, ale filmy zapisane w tym formacie WMV już odtwarza. Użytkownicy Facebooka, czy Twittera mogą jednym kliknięciem nacisnąć „lubię to”.

Odtwarzacz multimedialny

Urządzenie zostało poddane żmudnym testom wyświetlania tego samego filmu w różnych formatach. Długa lista obsługiwanych formatów okazała się prawdziwa. Boxee bez najmniejszych problemów rzeczywiście odtwarza te formaty: FLV/FV4/M4V, H.264 AVC (TS/AVI/MKV/MOV/M2TS/MP4), TS/AVI/MKV/WMV, DAT/MPG/MPEG, MPEG-2 MPG/MPEG/VOB/TS/TP/ISO/IFO, MPEG-4 MP4/AVI/MOV, DivX 3/4/5/6 AVI/MKV, Xvid AVI/MKV, WMV9 WMV/ASF/DVR-MS. Nawet filmy wideo, w jakości 1080p, nie stanowią tutaj żadnego problemu dla tej maszyny. Urządzenie wyświetla polskie znaki, z jakże lubianym przez mn. studentów (z wiadomych względów) w Polsce standardem napisów TXT.

Wielkość, zmiana kroju czy miejsce wyświetlania napisów, to tylko niektóre z funkcji odtwarzacza wideo. Pozostałe obsługiwane formaty napisów to: SRT, SUB, SSA, SMI, ASS.
Gorzej jest z odtwarzaczem audio gdyż nie została stworzona jakaś osobna aplikacja. Ilość obsługiwanych formatów audio również jest imponująca: MP3, WAV/PCM/LPCM, WMA, AIF/AIFF, AC3/AAC, OGG, FLAC, DTS, Dolby Digital/Dolby True HD. Znajdziemy tylko STOP/PLAY/POMIN I DALEJ/LOSOWO/POWTORZ. Mam nadzieję, że zostanie to zmienione w następnych wersjach firmware’u. Boxee Box dostało wiele prestiżowych nagród. Red dot award: product design 2011 i iF Product Design Award 2011.

Podsumowanie i cena

Jest to bardzo dobry odtwarzacz multimedialny z dużym potencjałem po części niewykorzystanym i małą liczbą polskich aplikacji. Cena urządzenia nie jest wygórowana – Boxee Box można nabyć za około 830 złotych.

PLUSY