Home Chmura Nowe wejście na rynku chmury

Nowe wejście na rynku chmury

0
0
115

0,07 sekundy – tyle czasu potrzebuje polska chmura Oktawave, by równocześnie obsłużyć 14 000 zapytań WWW. To co najmniej dwukrotnie większa wydajność niż ta oferowana przez zachodnich dostawców usług cloud computingu. 

Firma Oktawave, która należy do Grupy K2, adresuje zarówno do biznesu, jak i użytkowników indywidualnych usługi chmury obliczeniowej typu Infrastructure as a Service (IaaS). Dzięki nim użytkownicy mogą korzystać z infrastruktury serwerowej na żądanie, przechowywać informacje i bazy danych, mają też dostęp do gotowych aplikacji online. Płacą przy tym tylko za wykorzystane zasoby. 

 "Owszem, wielu polskich dostawców oferuje już usługi pod szyldem cloud computingu, ale większość z nich sprzedaje prosty hosting współdzielony lub serwery wirtualne, znane jako VPS. Wiele firm zainteresowanych rzeczywistą  „chmurą” jest więc zdanych na zagranicznych (głównie amerykańskich) dostawców, którzy jednak podlegają innym regulacjom i nie muszą wskazywać miejsca, gdzie dane klientów są fizycznie gromadzone. Ze względu na odmienność unijnego prawa często rodzi to ograniczenia przy wykorzystywaniu rozwiązań chmurowych" – mówi Maciej Kuźniar, dyrektor zarządzający Oktawave.  

Plusy

Dane użytkowników Oktawave zlokalizowane są w Polsce, więc korzystanie z zasobów obliczeniowych odbywa się swobodnie, zgodnie z polskimi i unijnymi przepisami w obszarze ochrony danych osobowych.

"W walce o rynek cloud computingu to nasz atut, ale nie jedyny. Oktawave jest naszym strategicznym projektem. Planując jego rozwój, chcemy wykorzystać doświadczenie Grupy K2, która działa na rynku nowych technologii już od ponad 15 lat. Cel, jaki nam przy tym przyświeca, jest prosty i realny. Oczekujemy, że w najbliższych latach Oktawave osiągnie pozycję lidera wśród dostawców usług IaaS i tym samym stanie się znaczącym elementem w strukturze przychodowej grupy" – wyjasnia Janusz Żebrowski, prezes Grupy K2.

Trendy 

Tak gigantyczna wydajność jest jednym z czynników, który powinien generować popyt na usługi Oktawave. IDC szacuje, że liczba danych, którymi zarządzają firmy, podwaja się co 2 lata. Firmy stają więc przed alternatywą: albo będą musiały rozbudowywać własną infrastrukturę IT, co będzie generowało dodatkowe koszty (w okresie gospodarczego spowolnienia trudne do zaakceptowania) albo zdecydują się na outsourcing zasobów informatycznych.   

  • Gartner Group przewiduje natomiast, że w 2013 r. wartość światowego rynku cloud computingu wyniesie 150 miliardów USD, a do 2014 r. 60% ruchu sieciowego będzie przechodzić przez chmury. Ten trend dostrzega także Komisja Europejska, która traktuje inwestycje w chmurę priorytetowo i prognozuje, że dzięki niej do 2020 r. powstanie 2,5 miliona nowych miejsc pracy w Europie (beneficjentem nowej strategii Unii Europejskiej jest również Oktawave – projekt jest współfinansowany z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gosporka). 

Zainteresowanie chmurą rośnie także w Polsce. Eksperci z Parallels szacują, że w minionym roku rodzimi klienci wydali na usługi cloud computingu ponad miliard PLN i dodają, że w najbliższych 3 latach 67%  firm planuje outsourcing zasobów informatycznych.

Jaki jest kierunek rozwoju?

Znaczna część tych inwestycji przypadnie w udziale dostawcom usług cloud computingu, oferującym głównie IaaS (90% zapotrzebowania ze strony rynku), a dopiero potem PaaS (7%) i SaaS, czyli Software as a Service (3%).

Rozbudowane architektury w Oktawave mogą być przeznaczone do różnych zastosowań (np. stron WWW, aplikacji biznesowych, projektów startupowych lub rozwiązań korporacyjnych), udostępnione w kilka minut, bez kosztów inwestycyjnych i dopasowywane do potrzeb biznesowych w każdej chwili. Klienci jednocześnie płacą tylko za wykorzystane moce chmury obliczeniowej.

Prowadzenie biznesu w polskiej chmurze jest przy tym bardzo bezpieczne. Klienci w szczegółowy sposób kontrolują, kto i na jakich warunkach ma dostęp do danych przechowywanych w chmurze. Bezpieczeństwo danych podnosi dodatkowo zastosowanie węzłów storage’owych.

 

Dodaj komentarz

Przeczytaj również

Citizen developers zmieniają proces tworzenia oprogramowania

Citizen developers to osoby, które nie mają wykształcenia programistycznego, lecz dzięki w…