Home Na czasie Jak dostosować się do zakazu ogrzewania gazem i nowych podatków od emisji

Jak dostosować się do zakazu ogrzewania gazem i nowych podatków od emisji

0
0
97

W obliczu nieuchronnych zmian wynikających z wejścia w życie zrewidowanej dyrektywy EBPD, która wprowadza zakaz ogrzewania gazem ziemnym i nowy podatek od emisji, właściciele domów ogrzewanych gazem stoją przed poważnym wyzwaniem. Ta sytuacja stawia pytanie, jak można dostosować się do nowych regulacji, nie rezygnując z komfortu cieplnego w naszych domach.

Przyszłość ogrzewania: opcje dostępne na rynku

Najnowsze technologie i innowacje w branży grzewczej oferują wiele rozwiązań. Kotły kondensacyjne na gaz ziemny, chociaż wysoce efektywne (z sprawnością nawet 109%), stopniowo ustępują miejsca bezemisyjnym, odnawialnym źródłom energii. Ciekawą alternatywą są kotły przystosowane do spalania biometanu, które już teraz stanowią praktyczne rozwiązanie dla nowych wymogów.

Wszystko wskazuje na to, że przyszłość należy do instalacji zdolnych do spalania 100% wodoru lub łatwo przystosowanych do tego paliwa. Co więcej, od 2030 roku wszystkie nowe kotły na rynku będą musiały być dostosowane do spalania wodoru, z możliwością łatwej konwersji za pomocą zestawu „przezbrojeniowego”.

Modernizacja i adaptacja – klucz do przyszłości

Dla właścicieli domów z instalacjami gazowymi pojawia się światełko w tunelu. W Polsce, z zapowiedzią wprowadzenia podatku od emisyjności ETS2, oraz całkowitego zakazu montowania instalacji grzewczych opartych na gazie ziemnym od 2030 r., pojawiają się pytania o przyszłość i ekonomiczne aspekty ogrzewania gazowego.

Co pocieszające obecne na rynku kotły gazowe mogą bez problemu wykorzystywać biometan oraz mieszanki gazu ziemnego z wodorem. To otwiera drogę do przyszłości, w której właściciele domów mogą nie tylko dostosować swoje systemy ogrzewania do nowych wymogów, ale również uniknąć wzrostu kosztów związanych z opłatami ETS 2.

Wizja przyszłości ogrzewania: zero emisyjność na horyzoncie

Z dyrektywy EPBD wynika jasno, że od 2030 roku wszystkie nowo budowane budynki, w tym domy mieszkalne, będą musiały być zeroemisyjne. Oznacza to, że ogrzewanie na gaz ziemny zostanie wyeliminowane na rzecz rozwiązań odnawialnych i zeroemisyjnych. Dla budynków już istniejących i tych, które przejdą renowację, kluczem do sukcesu będzie modernizacja i zastosowanie hybrydowych systemów ogrzewania, które mogą łączyć różne źródła energii, takie jak pompy ciepła, kolektory słoneczne czy nowoczesne kotły na biometan czy wodór.

Co robić teraz?

Dla właścicieli domów kluczowe stanie się zaplanowanie przyszłości swojego ogrzewania już teraz. Rozważenie opcji modernizacji kotłów gazowych, inwestycja w nowoczesne rozwiązania hybrydowe, a także śledzenie zmian w przepisach i dostępnych technologiach będzie miało kluczowe znaczenie dla zapewnienia komfortu, efektywności energetycznej, a także zgodności z przyszłymi regulacjami przy minimalizacji kosztów.

Rozwój technologii i przepisów dotyczących ogrzewania domów stanowi wyzwanie, ale również szansę na poprawę efektywności energetycznej i zmniejszenie śladu węglowego. Przemyślane decyzje podjęte teraz mogą nie tylko zapewnić zgodność z przepisami, ale także przyczynić się do lepszej przyszłości dla nas i naszej planety.

Dodaj komentarz

Przeczytaj również

Celem AI jest ułatwienie nam życia

Wywiad z Prof. Danielem Cremersem o przyszłości AI Sztuczna inteligencja będzie miała ogro…