Home Na czasie IE9 oficjalnie dostępny!

IE9 oficjalnie dostępny!

0
0
171

W chwili premiery, ponad 250 najpopularniejszych witryn na świecie oraz 15 czołowych polskich  serwisów zaoferowało swoje strony dostosowane do nowych standardów, wykorzystując przewagę, jaką daje Internet Explorer 9, a które dla internautów stanowią zupełnie nowe doświadczenia. Łącznie z serwisów tych korzysta ponad miliard użytkowników na całym świecie, w tym kilkanaście milionów w Polsce. Wśród polskich pionierów piękniejszej Sieci znajdują się takie serwisy, jak Onet.pl, Interia.pl, Allegro.pl, Zumi.pl, Ceneo.pl, DobreProgramy.pl, GoldenLine.pl, TVN24.pl, TVP.pl, Webshake.tv, eGospodarka.pl oraz Skapiec.pl. Liczba partnerów stale rośnie, a większość witryn, które już dostosowały się do nowej wersji przeglądarki Internet Explorer można znaleźć na stronie www.beautyoftheweb.com.

Internet Explorer 9 to zupełnie nowy sposób surfowania po sieci. Najważniejsza jest strona internetowa i treść, którą chcą przekazać nam jej autorzy. Dlatego do absolutnego minimum zredukowano paski narzędzi, zakładki, paski funkcji oraz dodatkowe menu. Dzięki temu widać znacznie większy obszar stron, po których poruszanie się jest zdecydowanie szybsze.

„Użytkowników Sieci interesują strony internetowe, a nie przeglądarki,” – powiedział Ryan Gavin, dyrektor działu Windows Internet Explorer w firmie Microsoft. – „Dlatego Internet Explorer 9 sprawia, że to strony grają główną rolę w przedstawieniu. Przeglądarka jest teatrem, a strony które odwiedzamy, pasjonującym spektaklem."

Twórcy Internet Explorer 9 wzięli pod uwagę rosnące możliwości dzisiejszych komputerów. Przeglądarka jest odpowiedzią na najnowsze standardy internetowe, w tym język HTML5. IE9 wykorzystuje możliwości przetwarzania grafiki, korzystając z 90% mocy obliczeniowej komputera. Dzięki takiemu rozwiązaniu autorzy stron mogą budować szybsze, bardziej interesujące portale internetowe. Witryny są w pełni dostosowane do standardu HTML5, języka programowania, który w następnej dekadzie będzie królował w Internecie.

Szybkość IE9 to nie tylko nowe algorytmy wyciskające siódme poty z języka Java Script, czy lepsze wykorzystanie możliwości akceleracji sprzętowej, jaką dają sprzedawane dzisiaj konfiguracje komputerów. To przede wszystkim funkcjonalność, czego najlepszym przykadem jest funkcja Przypinania Stron. Wystarczy przeciągnąć zakładkę ze stroną www na pasek zadań Windows 7 i od razu pojawi się tam ikona serwisu. Po jej kliknięciu natychmiast przenosimy się na tę stronę, tak jakby była zainstalowana na naszym komputerze. Nie trzeba nic wpisywać. Nie trzeba niczego wyszukiwać. Wszystko jest pod ręką: ulubione witryny, skrzynki mailowe, ulubiona stacja muzyczna, znajomi z Facebooka czy Naszej Klasy.

 „Badania przeprowadzone przez Microsoft w Polsce pokazują, że najważniejsza w surfowaniu po Sieci jest prędkość z jaką docieramy do informacji, na których nam zależy, co wskazało około 60% ankietowanych,” – powiedział Patryk Góralowski z polskiego oddziału firmy Microsoft, odpowiedzialny za rozwój platformy Internet Explorer na polskim rynku. – „Mając na uwadze potrzeby polskich Internautów, stworzyliśmy przejrzystą i przyjazną przeglądarkę, dzięki której korzystanie z Internetu znowu stało się fajnym doświadczeniem.”

 To, co odróżnia Internet Explorer 9 od pozostałych przeglądarek to:

  • Przyspieszane sprzętowo wyświetlanie tekstu, grafiki i plików wideo.
  • Szybsza instalacja i szybsze uruchamianie.
  • Maksimum treści, minimum programu.
  • Absolutna symbioza z Windows 7 – przeciąganie stron, aby wyświetlały się obok siebie, listy szybkiego dostępu, przypinanie stron, aby podglądać je na pasku zadań, nakładające się ikony, dzięki czemu informacje o ulubionej stronie pojawiają się bezpośrednio na pasku zadań, np. liczba wiadomości.
  • One Box, magiczny pasek adresowy podpowie ci czego szukasz – wstarczy zacząć wpisywać adres lub termin kojarzący się z serwisem, aby w mgnieniu oka się tam znaleźć. Internet Exploer 9 zaciera różnicę między wyszukiwaniem a surfowaniem. Wszystko z absolutnym poszanowaniem prywatności. To internauta decyduje, czy dostawcy wyszukiwania będą znali jego historię wyszukiwania.
  • Nowa definicja bezpieczeństwa – możliwość wyłudzenia danych, strony ze złą reputacją czy złośliwe oprogramowanie przestają już być problemem.


Dodaj komentarz

Przeczytaj również

Powerdot buduje stacje w gminach, w których nie ma jeszcze elektryków

Gminy wiejskie, w których albo jeszcze w ogóle nie zarejestrowano aut elektrycznych, albo …