Praca zdalnaKomórki bez limitów: koniec pseudo wojny? > redakcja Opublikowane 16 kwietnia 20120 0 145 Podziel się Facebook Podziel się Twitter Podziel się Google+ Podziel się Reddit Podziel się Pinterest Podziel się Linkedin Podziel się Tumblr Sieć Play, jako pierwsza, zaprezentowała nową ofertę o nazwie Formuła 4.0, wprowadzając na rynek nowe taryfy z nielimitowanymi połączeniami, wiadomościami SMS i MMS do wszystkich sieci komórkowych, oraz – za dopłatą – nielimitowane rozmowy do sieci stacjonarnych. Nazajutrz podobną ofertę zaprezentowała sieć T-Mobile. Tuż po tym, Plus – obecnie u wszystkich operatorów z oferty można skorzystać od 79 zł miesięcznie (umowa roczna, bez telefonu i transmisji danych).Sieć Plus zaoferowała większe limity transferu danych od Play i T-mobile, a dodatkowo oferuje technologię LTE (trzy miesiące za darmo), która do operatora ma przyciągać klientów konkurencji.Jak należy się spodziewać niebawem swą ofertę zaprezentuje Orange, podbijając – być może – stawkę ofertą "bez limitu" wraz z numerami stacjonarnymi. Obecnie Play, T-Mobile i Plus w taryfach "bez limitu" dla klientów indywidualnych pobierają dodatkowe opłaty (7 zł miesięcznie) za nielimitowane połączenia z numerami stacjonarnymi.Czy rzeczywiście jest o co kruszyć kopie?Wciąż znaczna cześć klientów sieci komórkowych płaci znacznie mniejsze rachunki niż 80 zł. Skorzystają być może, ci którzy płacą więcej, o ile oczywiście nie wpadną na to że w praktyce zupełnie wystarczające są taryfy „limitowane”. Może warto spróbować skorzystać z KillBilla i sprawdzić jaka w rzeczywistości taryfa jest wystarczająca?W naszym przypadku wystarczające okazały się taryfy daleko niższe niż oferta „no limits”. A nie należymy do mało aktywnych abonentów.Z uwagi na rosnącą popularność smartfonów języczkiem u wagi jest zapewne pakiet transmisji danych, a w tej dziedzinie jakoś żaden z operatorów nie stara się przebić konkurencji. I nie ma czemu się dziwić tu zapewne są potencjalne zyski.