Kto stworzył Windows 8?

System operacyjny Windows 8 jest niekwestionowanym liderem na rynku, czy jednak w zapowiadanej erze post-PC utrzyma swoją pozycję? Przedstawiciele Microsoft są dobrej myśli – oto co powiedział Rafał Albin.

Robert Kamiński: Steve Ballmer powiedział w trakcie premiery Windows 8, że liczba użytkowników systemów Microsoftu przekroczyła miliard. To naprawdę dużo – rodzi się pytanie – co dalej?

Rafał Albin: Często spotykam się z pytaniem dlaczego Microsoft stworzył nowy system, skoro poprzedni sprzedawał się tak dobrze. Pierwsza podstawowa sprawa – dziś użytkownicy nie są tacy sami. Windows 8 nie jest systemem wymyślonym przez Microsoft lecz przez użytkowników. W 2009 roku nie było tabletów – pierwszy iPad pojawił się rok później. Użytkownicy nie znali tego rodzaju urządzeń, co więcej sama technologia była jeszcze w powijakach. Smartfony stanowiły wówczas niewiele ponad 10% rynku. Od tego czasu użytkownicy zmienili przyzwyczajenia w zakresie interfejsu, po drugie pojawiły się aplikacje ułatwiające konsumowanie treści. W międzyczasie przeglądarka – jako narzędzie do penetrowania świata cyfrowego – straciła znaczenie  właśnie na rzecz aplikacji. W 2009 roku Facebook miał zaledwie 200 mln użytkowników – ludzie nie mieli jeszcze potrzeby łączenia świata wirtualnego z rzeczywistym. Przez te 3 lata użytkownicy naszego systemu pokazali nam, że się zmienili. Dlatego powstał nowy system Windows 8, który odpowiada na nowe potrzeby. A zatem tak jak powiedziałem to nie my stworzyliśmy nowy system, lecz użytkownicy. Jednocześnie ten system posiada 2 twarze – konserwatywni użytkownicy znajdą tu znajome elementy.

RK: W moim odczuciu ta dwoistość systemu może budzić kontrowersje –  dla użytkownika tabletu przeskakiwanie z interfejsu kafelkowego do klasycznego desktopu może być niemiłym zaskoczeniem…

RA: To nie jest schizofrenia, lecz możliwość wyboru. Ogromna rzesza naszych użytkowników zaczyna pracę w Windows 8 w świecie który zna i lubi. W świecie „desktopowym”, w którym czuje się dobrze. Poszerzenie możliwości wyboru powoduje, że „przesiadają się” na nowy interfejs. Możliwość wyboru jest zaletą, nie wadą. Moglibyśmy powiedzieć użytkownikom – to jest Wasz nowy świat i musicie się w nim odnaleźć. Tymczasem mówimy – sam zdecyduj jak chcesz używać nowego systemu.

RK: Niewątpliwą zaletą Windows 8 jest świeżość tego systemu przejawiająca się w nowym, niebanalnym interfejsie. Choć dla niektórych kontrowersyjny, na pewno cieszy „power userów”. Co jest jednak nową zaletą dla zwykłych użytkowników, na przykład w małych firmach?

RA: Na początku ten system był projektowany pod kątem konsumentów – w końcu wszyscy nimi jesteśmy. Jednak im bardziej ten produkt poznawaliśmy, tym więcej dostrzegaliśmy w nim zalet właśnie pod kątem biznesu. W ostatnim czasie najwięcej spotkań mam właśnie z przedstawicielami biznesu. Dlaczego? Ponieważ są scenariusze które odpowiadają na potrzeby firm. Pracodawcy oczekują wzrostu mobilności, a dzięki np. tabletom z Windows 8 pracownicy otrzymają bezpieczne narzędzie z pełnym zapleczem oprogramowania. W pełni zarządzalny system umożliwiający zdalny dostęp do zasobów firmy.

RK: Firmy, które zdecydują się na przejście na nowy system staną przed problemem upgrade’u. Na ile będzie to ryzykowne zwłaszcza dla tych przedsiębiorstw, które mnie posiadają własnego działu IT?

RA: Oczywiście proces przejścia na nowy system w środowisku biznesowym jest bardziej złożony niż w przypadku użytkowników indywidualnych. My ze swojej strony wspieramy ten proces poprzez edukację Partnerów, dostarczamy materiały. Zanim zdecydujemy się na nowy system trzeba sprawdzić kompatybilność posiadanego oprogramowania – zwłaszcza biznesowego. Przejście na nowy system wygląda bardzo podobnie jak w przypadku Windows 7. Księgowość, Kadry, Magazyn to działy które wymagają szczególnej uwagi i zaplanowanego procesu. Zawsze należy tworzyć kopie zapasowe, warto uruchomić nowy system równolegle. Producenci takiego oprogramowania to z reguły Partnerzy Microsoftu i są przygotowani do wsparcia w tym zakresie. Oczywiście nie ma tu magicznej różdżki.

RK: Obserwując premiery sprzętu zaprojektowanego pod kątem Windows 8 mam wrażenie, że producenci chcą uzyskać ekstra premię dyktując dość wysokie ceny. Czy nie blokuje to trochę rynku?

RA: Nie, większość ostatnio zaprezentowanych urządzeń oparta jest o architekturę Intela, dzięki której mają one bardzo dużą wydajność. To oczywiście kosztuje więcej, ale wraz ze zwiększeniem wolumenu sprzedaży można spodziewać się spadku cen. Oddzielną kategorią są tablety z Windows RT, które są zdecydowanie tańsze. Mamy wielu konkurujących ze sobą Partnerów i to gwarantuje zarówno różnorodność jak i odpowiedni poziom cen. Premiera Windows 8 zapoczątkowała pewien proces – z każdym dniem pojawia się coraz więcej urządzeń i jestem przekonany że każdy znajdzie coś dla siebie – pod względem potrzeb i możliwości finansowych.