Niebezpieczna praca w biurze

Podstępne biurko

Okazuje się, że siedzenie za biurkiem może być równie niebezpieczne, co zwisanie na linach za oknem. Ba, gorzej, bo pozory bezpieczeństwa usypiają naszą czujność i dostrzegamy je zazwyczaj wtedy, kiedy na zapobieżenie kłopotom jest już za późno. I tak trafiamy do rozmaitych lekarzy jako…technokalecy, okaleczeni przez biurka i komputery.

Biurko niebezpieczne w 57%!

We wrześniu 2007 wystartowała ogólnopolska kampania mająca na celu poprawę warunków, komfortu oraz wydajności pracy przy stanowiskach pracy wyposażonych w komputer. W ramach kampanii została opracowana ankieta, na podstawie której można ocenić, czy nasze stanowisko pracy jest bezpieczne, czy jednak powinniśmy się mieć na baczności. dokonać oceny stopnia dostosowania danego stanowiska pracy do standardów prawnych i ergonomicznych. Tylko w ciągu jednego miesiąca zebrano ponad 3000 ankiet. Okazało się, że spośród wszystkich ocenionych stanowisk pracy tylko 1% można uznać za spełniające wymogi ergonomii, 42% spełnia je częściowo, a aż 57 % nie spełnia praktycznie żadnych norm i uregulowań.

Narzekamy, ale siedzimy

Ankietowani wykazali, że dolegliwości zdrowotne związane z pracą przy komputerze są powszechne. Ponad 90 proc. badanych skarży się na bóle pleców i karku, prawie tyle samo narzeka na bóle oczu. Ponad połowa badanych odczuwa bóle nadgarstków, a prawie połowa – bóle i opuchlizny nóg. Wszystkie te dolegliwości to  dużej mierze wynik fatalnej organizacji komputerowych stanowisk pracy. Czym się może skończyć praca w szkodliwych warunkach? Lista najczęściej spotykanych dolegliwości jest imponująca.

W biurze chroń oczy

Zacznijmy od oczu – one są bardzo narażone na dolegliwości związane z pracą przy monitorze i najszybciej zauważamy, kiedy nam odmawiają współpracy. Syndrom Sicca to nic innego jak zmniejszenie częstotliwości mrugania oczyma spowodowane przez długotrwały kontakt z monitorem. Na dłuższą metę może prowadzić do wysychania i wykrzywienie rogówki oraz do stopniowej utraty wzroku. Przemęczenie oczu, wywołane częstymi zmianami ogniskowej oraz wpatrywaniem się na przemian w obiekty mocno oświetlone położone blisko i znajdujące się w oddali, w rezultacie wywołuje zmęczenie, zaczerwienienie oczu, pieczenie oraz uczucie kłucia w oczach, bóle głowy, widzenie podwójne i za mgłą. Przeciążenie oczu, korzystanie z okularów, promieniowanie monitora może prowadzić też do zawrotów i bólów głowy.

Łokieć programisty…  

Osoby pracujące przy komputerach często skarżą się też na zespół cieśni nadgarstka, który wynika z nieprawidłowego ułożenia rąk podczas korzystania z klawiatury (przeguby uniesione ku górze!) W najwęższym miejscu przeguby dłoni, tzw. kanale nadgarstka nerwy są zbyt mocno ściśnięte. W rezultacie odczuwamy drętwienie, mrowienie lub ból kciuka i trzech kolejnych palców oraz całych dłoni i nadgarstków. Często odczuwamy też dotkliwy, piekący ból przedramienia, ramienia, szyi i łopatki. To zespół urazów wywołanych jednostronnym, chronicznym przeciążaniem kończyn górnych na odcinku dłoń-bark, tzw. Repetitive Strain-Injury Syndrom (RSI).

…i sylwetka dyskopatyczna

Nieprawidłowa pozycja podczas pracy, spowodowana złym ustawieniem fotela lub monitora (a najczęściej jednego i drugiego) skutkuje sztywnieniem mięśni, przede wszystkim mięśni pleców i karku, co prowadzi do dokuczliwego bólu. Pozostawanie w nieprawidłowej pozycji może też prowadzić do dyskopatii i skrzywienia kręgosłupa, co w dojrzalszym wieku skutecznie prowadzi do utraty ogólnego komfortu życia.

Psyche i eros

Fatalna organizacja miejsca pracy, promieniowanie monitora, stres, przeciążenia i ich długofalowe skutki (bóle, sztywnienie mięśni, zaburzenia wzroku) nie pozostają bez śladu w psychice. W rezultacie czujemy, że „uchodzi z nas powietrze”, tracimy energię życiową, popadamy  stany depresyjne, jesteśmy bardziej podatni na rozmaite inne dolegliwości. Badania wykazały nawet, że poronienia zdarzają się dwa razy częściej kobiet, które spędzają przy komputerze (szkodliwy jest przede wszystkim monitor) ponad 20 godzin tygodniowo niż tym, które nie mają z nim kontaktu. Praca przy komputerze zwiększa również dolegliwości menstruacyjne. Ich przyczyna pozostaje jednak niejasna. Przypuszczalnie wywołuje je przeciążenie i elektrosmog. Podobne przyczyny mogą leżeć u podłoża tzw. komputerowej impotencji, ujawniającej się po długotrwałej nieprzerwanej pracy przy komputerze. 

W biurowej pracy (biznesie) zatem – dbajmy o ergonomię stanowiska, minimum ruchu oraz …nie dajmy się uśpić faktem, że to „bezpieczna” praca w biurze.