BezpieczeństwoMrożący oddech hakera – Icepack > redakcja Opublikowane 1 września 20070 0 103 Podziel się Facebook Podziel się Twitter Podziel się Google+ Podziel się Reddit Podziel się Pinterest Podziel się Linkedin Podziel się Tumblr Pływająca ramka niebezpieczeństwW pierwszym stadium, aplikacja uzyskuje dostęp do stron WWW, do których dodaje tzw. „pływającą ramkę” wskazującą serwer, na którym jest zainstalowana. Gdy użytkownik odwiedza jedną z zainfekowanych stron, ramka uaktywnia Icepacka, który wyszukuje luki w naszym komputerze. Jeśli takie znajdzie, pobiera na komputer oprogramowanie wykorzystujące daną lukę. Od tego momentu haker jest w stanie zainstalować na zaatakowanych komputerach praktycznie każdy typ złośliwego oprogramowania, konie trojańskie czy keyloggery.Wymrażanie poufnych danychDzięki temu Icepack umożliwia wykradanie z zainfekowanych komputerów kodów dostępu do kont na serwerach WWW oraz weryfikowania ich poprawności. Dodatkowo instaluje exploity wykorzystujące niedawno wykryte luki systemowe, których użytkownicy nie zdążyli jeszcze najprawdopodobniej wyeliminować.„Program wykrada poufne dane i wykorzystuje je do atakowania kolejnych maszyn” – tłumaczy zasadę działania Icepaka Piotr Walas, dyrektor techniczny firmy Panda Software Polska.Wirus dla hakera-laikaRynek zagrożeń szybko się rozwija – pisaliśmy nie tak dawno o tym, w jaki sposób cyberprzestępcy tworzą aplikacje coraz doskonalsze, które w sposób coraz bardziej wyrafinowany omijają tworzone zabezpieczenia. Icepack to nie tylko przykład szkodliwego programu, który trudno jest wykryć, ale i takiego, z którego mogą korzystać osoby nie posiadające specjalistycznej wiedzy. To znacznie zwiększa krąg potencjalnych internetowych przestępców. Tym bardziej, że szkodliwe oprogramowanie można kupić przez Internet za zaledwie 400 dolarów.Sprawdź swoją kostkarkę…Jeżeli podejrzewasz, że Icepack zamroził się w Twoim komputerze, Panda Software pomaga go wykryć.