Samsung Galaxy Tab – test subiektywny

Tablety ostatnimi czasy zaczęły wypierać netbooki, przez to, że są między innymi bardziej mobilne od netbooków. Google przeprowadziło badania konsumenckie w USA i aż 43% respondentów stwierdziło, że spędza więcej czasu z tabletem w rękach, niż siedząc przy pececie lub laptopie, a jedna trzecia osób częściej korzysta z tabletu niż ogląda telewizję. Co ciekawe z ankiet Google’a, dowiemy się, że 77% osób stwierdziło, że używanie tabletu spowodowało wyraźne skrócenie czasu spędzanego przy desktopie i laptopie, a 28% respondentów zadeklarowało, że tablet to ich główny komputer.

Pierwsze wrażenie

Po wyjęciu tabletu z opakowania,  dostrzegłem małe pewne nawiązanie do iPada, a mianowicie z tyłu tablet Samsunga jest również biały. Z tym kolorem, naprawdę mu do twarzy. Bardzo wygodnie i stabilnie trzyma się na dłoni. Niestety nie jest lekki, ponieważ waży ponad 380 gramów. Jego ciężar jednak, na dłuższą metę nie jest jakimś wielkim minusem. Dzięki temu stabilnie leży na płaskich powierzchniach.

Wyświetlacz

Tablet Samsunga został wyposażony w 7 calowy wyświetlacz LCD. Niestety producent nie zastosował tutaj Super Amoledu, jak to ma miejsce w smartfonie  Galaxy S, który także miałem przyjemność testować. Najprawdopodobniej producent zdecydował się na taki krok, ponieważ produkcja tego typu wyświetlaczy wciąż nie należy do najtańszych; takie rozwiązanie zapewne uchroniło też końcową cenę przed podwyżką, i tak nie taniego tabletu. Po części szkoda, ponieważ to by zmniejszyło zapotrzebowanie energii o 20%. Na szczęście urządzenie posiada pojemną baterię, o której wspomnę później. Obraz wyświetlany jest w rozdzielczości 1024 x 600 pikseli. W 100 procentach jest to wystarczająca rozdzielczość, zarówno do przeglądania Internetu, odtwarzania filmów czy pisania wiadomości tekstowych. Jeśli chodzi o aplikacje to wszystkie otwierają się w całości i ani razu nie zdarzyło mi się podczas testów, aby jakaś aplikacja nie była dopasowana, do rozdzielczości.

Ekran bardzo czuły na dotyk

Co ważne jest pojemnościowy, dzięki temu zapewnia obsługę wielodotyku.Działający w czterech kierunkach akcelerometr sprawdza się dobrze. Gorzej jest podczas przeglądania Internetu – można wtedy zauważyć małe opóźnienie. Akcelerometr działa w każdym kierunku i, jak w przypadku wszystkich tabletów, akcelerometr jest niezwykle ważnym elementem. Pozwala on na automatyczne przełączanie widoku ekranu w momencie obrócenia urządzenia. Podczas gdy w menu głównym funkcja ta działa znakomicie i niezwykle płynnie, o tyle podczas przeglądania stron www możemy zauważyć czasami niewielkie przestoje, Jest to, według mnie związane z Flash Player. Wracając jeszcze do Akcelerometru, nie wszystkie aplikacje korzystają z tej technologii, niektóre działają tylko w pionie, lub w poziomie (oczywiście wideo) i „za Chiny Ludowe” nie da się ich obrócić. Na szczęście jest ich mniejszość.

• Co ważne w opcjach wyświetlania obrazu mamy możliwość „postawienia ptaszka” przy funkcji Automatyczne ustawienia jasności. Dzięki czujnikowi zamontowanemu z przodu, zawsze tablet będzie automatycznie dostosowywał natężenie światła, do aktualnie panujących warunków otoczenia. Obraz wyświetlany jest bardzo dobrze; jest wyraźny i ostry. Nawet kąt widzenia jest naprawdę niezły. Pomimo przechylenia wyświetlacza nie widać wielkich zniekształceń wyświetlanego obrazu, bądź tekstu. Dzięki temu kilka osób jednocześnie może oglądać film. Z wyświetlacza jestem bardzo zadowolony. Niestety jest jedna wada: ekran jest błyszczący. Nie wszystko w słoneczny dzień jest widoczne na ekranie, trochę jest lepiej jak ekran się rozjaśni, ale wtedy skraca się żywotność baterii.

System

Producent wyposażył swój tablet  w system operacyjny Google Android 2.2. W połowie maja 2011 roku  Samsung, udostępnił aktualizację systemu do wersji 2.3 Gingerbread. Aktualizacja ma poprawić wydajność i stabilność, oraz ma ulepszyć interfejs użytkownika, ale póki co, wróćmy do teraźniejszości, zanim pojawi się upgrade opowiem co nieco o obecnej.

Na wstępie powiem, że System Google`a jest moim ulubionym. Używanie Androida, na tablecie Samsunga to czysta przyjemność. Nie rozumiem, i nie mogę się zgodzić z narzekaniami deweloperów, i innych „ekspertów”, którzy twierdzą, że system ten jest całkowicie nieprzystosowany do obsługi tabletów. Moim zdaniem wręcz przeciwnie, jest do niego stworzony!

Widgety rządzą

Wszystkie niezbędne informacje takie jak poziom baterii, ustawienia planu jasności, czy Wi-fi, lub dźwięku wyświetlane są w postaci widgetów. System działa na tablecie rewelacyjnie. Bez przestojów reaguje na nasze polecenia, jest to zasługa wydajnego jednordzeniowego procesora Samsung Hummingbird opartego na architekturze  ARM Cortex-A8o taktowaniu 1 GHz. Taka konfiguracja spokojnie daje sobie radę nawet z materiałami wideo w High Definition.  System jest stabilny i w sumie niezawodny, ponieważ ani razu mi się nie zawiesił. Co mi się najbardziej podoba w Androidzie? Możliwość personalizowania niemal wszystkich ustawień: od wyboru tapety, poprzez dobór widgetów aż po wygaszacz ekranu.

Aparat i GPS

Tablet Samsunga został wyposażony w aparat z 3,15 Mpix. Jestem zdziwiony jakością robionych zdjęć! Gdybym nie spojrzał w specyfikację techniczną urządzenia, pomyślałbym, że ma 5-cio megapikselowy aparat a nie 3,15 ! Zdjęcia naprawdę wychodzą rewelacyjne. Trochej gorzej jest już wieczorem, gdy światło jest słabsze. Na pomoc przychodzi lampa LED, która na ogół zdaje egzamin, lecz w nocy musimy raczej zrezygnować z robienia zdjęć. Tutaj taki paradoks: Samsung Galaxy Tab ma lampę led – Galaxy S jej nie ma. Prawda, że dziwne?

Autofocus również działa bez zastrzeżeń. Naprawdę aparat jest silną stroną tego modelu, ale żeby nie było tak pięknie, zabrakło mi jednej rzeczy w aparacie. Niestety brakuje dedykowanego przycisku, za pomocą którego moglibyśmy ustawiać ostrość w autofocusie, oraz który powodował by tzw. „spust migawki”. Bez tego przycisku jesteśmy zmuszeni tylko i wyłącznie na dotykowy przycisk. Jest to czasami uciążliwe, ponieważ trzeba dokładnie wycelować palcem. Jeśli wycelujemy niedokładnie nici ze zdjęcia. W wielu urządzeniach są oddzielne przyciski do aparatu, czemu producent zapomniał o takim w Galaxy Tab?

• Postanowiłem przetestować GPS. W tym celu wybrałem Naviexperta. Aplikacja jest świetnie przystosowana do pracy na Tablecie. Sygnał łapany jest od razu, a przeglądanie mapy na dużym czytelnym wyświetlaczu to czysta przyjemność. Niestety, jeśli nie wykupimy pakietu internetowego u naszego operatora, możemy liczyć na zwiększoną opłatę za transmisje pakietowe. Według mnie jak na razie nie ma lepszej aplikacji do GPS na system Android, jak Naviexpert.

WiFi i multimedia

Tablet  obsługuje standard HSDPA (High Speed Downlink Packet Access) o prędkości 7,2 Mbps(teoretycznie, bo w praktyce każdy wie jak to jest z szybkością połączeń u naszych rodzimych operatorów), dzięki temu umożliwia szybkie przeglądanie stron internetowych oraz pobieranie plików. Posiada wbudowaną przeglądarkę Google Chrome Lite, która jest bardzo wygodna w użyciu. Dopasowanie tekstu do okna działa nawet przy zbliżaniu. Nawet osoby słabowidzące mogą korzystać bez żadnych problemów z przeglądarki, ponieważ każdą stronę można powiększyć do tego stopnia, że widoczne jest tylko kilka liter słowa. Tablet reaguje błyskawicznie na multitouch. Strony wczytują się błyskawicznie z WiFi, jest to zasługa wykorzystywania technologii N. Jednym słowem przeglądanie Internetu, jest to REWELACJA! – Śmiało mogę stwierdzić jest to bardziej niż na PC czy laptopie.

Galaxy Tab posiada 16 lub 32 GB (zależnie od wersji) dysk NAND Flash wraz z  512 MB pamięci Ram. Dzięki złączu microSD możemy rozszerzyć pamięć o kolejne  16 GB.

Wideotest

Urządzenie bez najmniejszego problemu radzi sobie z odtwarzaniem filmów, w jakości Full HD czy zaawansowanymi grami 3D. Co jest bardzo wygodne, posiada wyjście TV. Postanowiłem sprawdzić jak sobie poradzi z materiałem Full HD, po podłączeniu do telewizora plazmowego. O ile z materiałem 720p nie miał najmniejszych problemów, to z tą najwyższą rozdzielczością 1080p już takie zaczął mieć, choć nie na tyle aby oglądanie zaczynało się robić niewygodne.Tablet radzi sobie perfekcyjnie z odtwarzaniem większości najpopularniejszych formatów wideo takich jak  H.263, MPEG4, ASF, WMV, a nawet DivX i Xvid. Także z wyświetlaniem napisów w formacie TXS nie ma większego problemu. Przy dłuższym oglądaniu filmów zwłaszcza w HD można zaobserwować lekkie podwyższenie temperatury, lecz nie jest to jakoś bardzo uciążliwe. Podczas testu zauważyłem, że szczególnie lewa strona lubi się bardziej podgrzewać od reszty. Jeśli chodzi o głośniki (stereo) to stwierdzam, że grają przyzwoicie, na poziome tych używanych w laptopie. Niestety, nie znajdują się po obu stronach tylko po jednej po prawej, a to bardzo pogarsza jakość dźwięku. „Schody” zaczynają się, jeśli trzymamy tablet w pozycji poziomej, w obu rękach, zasłaniając głośniki. Jakość dźwięku drastycznie spada, a dźwięk staje się matowy i przytłumiony.

• Do dyspozycji mamy jeszcze złącze Jack w wersji mini (3.5 mm). Dzięki temu nie jesteśmy skazani na słuchawki Samsunga, które nie powalają na kolana jakością, ale cóż za problem podłączyć lepsze.

Bateria

Tablet posiada baterię litowo-polimerową o dużej pojemności 4000 mAh. Jak zapewnia producent bateria pozwoli maksymalnie na 7 godzin oglądania wideo w HD na pojedynczym ładowaniu. Jednak rzeczywistość mówi, co innego. Podczas przeprowadzonego testu, „wyświetlania wideo bez przerwy” wynosi ponad 5 i pół godziny. Jest to bardzo dobry wynik. Taki czas pozwoli nawet na obejrzenie 3 filmów, bez podłączania do gniazdka zasilania!

W celu przeprowadzenia testu rzeczywistej długości pracy na jednym ładowaniu baterii, tablet ustawiłem na ciągłe odtwarzanie klipu wideo w formacie Wmv HD z włączonym WiFi i jasnością ustawioną 65%. Jeśli natomiast ograniczymy używanie tabletu do minimum, dzwonienie, pisanie wiadomości tekstowych, to tablet przeżyje bez ładowania prawie 5 dni. Oczywiście przy maksymalnie  ściemnionym ekranie.

Czy warto?

Przewagą Galaxy Tab choćby nad iPadem jest obsługa Adobe Flash Player10.1, które powinno być według mnie standardem we wszystkich mobilnych urządzeniach stworzonych do pracy w Sieci. Sprzęt Samsunga ma „tylko” 7-calowy ekran dzięki temu jest niezwykle mobilny, a wygoda w przeglądaniu stron jest nie mniejsza od surfowania na PC.

Cena/dostępność

Samung Galaxy Tab kupimy w Polsce za ponad 1300 złotych. Jest to stanowczo za drogo, pomimo wielu funkcjonalności, jakie tablet posiada. Czy warto kupić, czy poczekać na Tablet Samunga nowszej generacji? Według mnie najlepiej jest poczekać aż wyjdzie następca 10.1, i dopiero kupić testowany model jak stanieje. I ja chyba właśnie tak zrobię.