BiznesTechnogadżety i sexy kozaczki – internetowe zakupy pod choinkę > redakcja Opublikowane 9 grudnia 20070 0 105 Podziel się Facebook Podziel się Twitter Podziel się Google+ Podziel się Reddit Podziel się Pinterest Podziel się Linkedin Podziel się Tumblr Na trzy tygodnie przed świętami zakupowa gorączka rośnie. A już w drugiej połowie listopada LeGuide.com Group, niezależny, francuski operator porównywarek cen i wydawca przewodników zakupów w Internecie przeanalizował wyniki wyszukiwania internautów we Francji, Niemczech, Hiszpanii, Polsce, Włoszech i Wielkiej Brytanii. TechnopolacyJak się okazuje, w Polsce największym powodzeniem cieszą się akcesoria komputerowe oraz same komputery. W pierwszej dziesiątce znalazły się prawie same artykuły związane z mediami i rozrywką. Oprócz akcesoriów komputerowych, kupujemy także odtwarzacze MP3/MP4, cyfrowe aparaty fotograficzne, konsole gier, telewizory, telefony komórkowe, odbiorniki GPS i sprzęt HiFi. Jedynym „tradycyjnym” prezentowym zakupem na naszej liście są zegarki. Wina, wina, espresso i nartyW swoich technologicznych upodobaniach trochę się różnimy od reszty badanych krajów. Tam również techno gadżety są w czołówce najchętniej kupowanych artykułów, ale nie dominują tak zdecydowanie. Kraje śródziemnomorskie – Francja, Hiszpania, Włochy – pozostają wierne biżuterii i zegarkom. Hiszpanie chętnie kupują przebrania i lalki. We Włoszech powodzeniem cieszą się też…ekspresy do kawy oraz narty i damskie torebki. Francuzi – co może świadczyć o kompletnym upadku obyczajów – w Internecie zamawiają wina.Gorąca krew z północyBardziej północne narody, Anglicy i Niemcy, zamawiają kozaczki – albo te wprost z wybiegów, albo superseksowne, błyszczące z długimi cholewkami. Zresztą, jak się okazuje, Niemcy w ogóle chętnie kupują tekstylia przez Internet. Oprócz kozaczków, kupują także kostiumy kąpielowe oraz…szlafroki.I pomyśleć, że jeszcze kilka lat temu w Internecie kupowaliśmy prawie wyłącznie książki i płyty!